Nieco ponad 17 tys. gospodarstw domowych w województwie małopolskim w piątek nadal nie miało prądu. Najwięcej z nich - po ok. 8 tys. - w powiatach krakowskim i olkuskim - poinformowała rzeczniczka prasowa wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka.
"Naprawy uszkodzeń sieci energetycznej będą teraz jeszcze szybsze. Spółce Enion udało się sprowadzić kolejne, dodatkowe ekipy z Bielska-Białej, Tarnowa i Częstochowy. Teren, na którym prowadzone są prace podzielono na obwody, w których prace będą prowadzone równolegle na liniach średniego i niskiego napięcia" - powiedziała Sieradzka.
W piątek przed południem 17,67 tys. domów w Małopolsce nie miało jeszcze prądu - z tego po 8 tys. w powiecie krakowskim (w gminach Jerzmanowice-Przeginia, Sułoszowa, Skała, Wielka Wieś) i olkuskim (Wolbrom, Olkusz, Trzyciąż, Klucze) i 1670 odbiorców w powiecie miechowskich (Gołcza, Charsznica, Miechów).
Przy usuwaniu awarii pracuje 100 ekip zakładu energetycznego. Ponadto żołnierze z 6. Brygady Powietrzno-Desantowej pomagają przy usuwaniu lodu z linii energetycznych w gminie Skała. W całym regionie przy udrażnianiu dróg, usuwaniu powalonych drzew i gałęzi wiszących nad liniami energetycznymi pracują także strażacy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. (PAP)
rcz/ pz/ jra/
