*Parlament niemieckiego landu Turyngia wybrał w piątek polityk CDU Christine Lieberknecht na premiera tego kraju związkowego. *
Pokieruje ona rządem koalicji chadeków z Socjaldemokratyczną Partią Niemiec (SPD). Przejęła stanowisko premiera od Dietera Althausa (CDU), który rządził Turyngią od 2003 r., ale ustąpił, gdy w wyborach krajowych 30 sierpnia jego partia utraciła absolutną większość w landtagu.
Kandydatura Lieberknecht na premiera przeszła w piątek dopiero w trzeciej turze głosowania. W pierwszych dwóch próbach nie uzyskała ona wymaganej bezwzględnej większości 45 głosów, chociaż koalicja CDU i SPD ma 48 posłów w 88-osobowym landtagu Turyngii.
Kłopoty z wyborem nowej premier to prawdopodobnie konsekwencja niezadowolenia części SPD w tym landzie z decyzji przewodniczącego Christopha Matschie, który postanowił wejść w koalicję z CDU, a nie w sojusz z postkomunistyczną Lewicą i Zielonymi.
Przed trzecią turą głosowania nieoczekiwanie swą kandydaturę na premiera zgłosił lider Lewicy Bodo Ramelow. Uzyskał on jedynie 27 głosów, a Lieberknecht - 55.
Wschodnioniemiecka Turyngia jest od piątku jedynym z 16 krajów związkowych Niemiec, rządzonym przez kobietę. 51-letnia Lieberknecht, ewangelicka pastor, pełniła funkcję minister kultury w rządzie krajowym (1990-1992), potem minister ds. federalnych oraz europejskich. W latach 1999-2004 była przewodniczącą parlamentu Turyngii, potem kierowała frakcją CDU w landtagu, a w 2008 r. objęła resort ds. socjalnych, rodziny i zdrowia. 25 października 2009 r. została wybrana na przewodniczącą organizacji CDU w Turyngii.
Anna Widzyk(PAP)
awi/ kar/