Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy chcą stworzyć centrum obrony przed prawicowym ekstremizmem

0
Podziel się:

W Niemczech powstanie niebawem centrum obrony przed prawicowym ekstremizmem -
zapowiedział w piątek niemiecki minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich. Władze w Berlinie
chcą też zbadać możliwość delegalizacji skrajnie prawicowej partii NPD.

W Niemczech powstanie niebawem centrum obrony przed prawicowym ekstremizmem - zapowiedział w piątek niemiecki minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich. Władze w Berlinie chcą też zbadać możliwość delegalizacji skrajnie prawicowej partii NPD.

Plany te są reakcją na wykrycie neonazistowskiej grupy terrorystycznej, odpowiedzialnej za zamordowanie dziewięciu imigrantów i policjantki w latach 2000-2007. Kontrwywiad nie zdołał zlikwidować Narodowosocjalistycznego Podziemia (NSU), chociaż jego członkowie już pod koniec lat 90. byli pod obserwacją policji. Urząd Ochrony Konstytucji od dawna werbuje informatorów w organizacjach skrajnej prawicy w Niemczech.

W piątek w Berlinie szefowie federalnych resortów spraw wewnętrznych i sprawiedliwości spotkali się z ministrami krajów związkowych oraz szefami kontrwywiadu, policji i prokuratury federalnej, by wyciągnąć konsekwencje ze sprawy neonazistowskiej grupy z Zwickau.

"Miały tu miejsce niedociągnięcia i brakowało informacji" - przyznał Friedrich na konferencji prasowej. "Z całych sił musimy wystąpić przeciw skrajnie prawicowej przemocy i chronić demokrację - dodał. - Uczynimy wszystko, aby ci, którzy dziś mogą czuć się zagrożeni, nie musieli się bać".

Aby w przyszłości uniknąć podobnych błędów, niemieckie władze zamierzają zastanowić się nad lepszą koordynacją współpracy policji i kontrwywiadu na szczeblu federalnym i krajów związkowych, które miałyby współdziałać w ramach centrum obrony przed prawicowym ekstremizmem. Powstać ma również baza wymiany informacji dotyczących środowisk skrajnie prawicowych, wzorowana na istniejącej bazie danych o radykałach islamskich.

Kolejnym krokiem ma być zbadanie możliwości delegalizacji skrajnie prawicowej Narodowodemokratycznej Partii Niemiec (NPD). "Nie wolno jednak dopuścić do tego, by kolejna próba delegalizacji NPD zakończyła się niepowodzeniem ze względu na wątpliwości konstytucyjne" - zastrzegła minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger.

W 2003 r. trybunał konstytucyjny zablokował wniosek o zakaz działalności skrajnie prawicowej partii, gdy okazało się, że część materiału dowodowego przeciwko NPD pochodziła od informatorów Urzędu Ochrony Konstytucji.

Według Friedricha warunkiem delegalizacji NPD byłoby wycofanie informatorów kontrwywiadu z jej szeregów, co jednak - jak ocenił - nie wchodzi w grę. "Potrzebujemy tych informatorów. Od 1992 r. zakazano w Niemczech działalności 10 skrajnie prawicowych organizacji, co byłoby niemożliwe bez informacji pozyskanych od agentów kontrwywiadu" - powiedział.

Leutheusser-Schnarrenberger zapowiedziała, że niemiecka policja zbada, czy niewyjaśnione do dziś inne przestępstwa mogły mieć podłoże skrajnie prawicowe.

Według prokuratora generalnego Haralda Range śledztwo w sprawie Narodowosocjalistycznego Podziemia co dzień przynosi nowe fakty. Policja podejrzewa kolejne dwie osoby o związek z grupą z Zwickau, jednak na razie nie przesądza, czy Narodowosocjalistyczne Podziemie było większą organizacją terrorystyczną.

Istnienie grupy, złożonej z dwóch mężczyzn i kobiety, wyszło na jaw przypadkiem. 4 listopada jej członkowie Uwe Boehnhardt i Uwe Mundlos popełnili samobójstwo, bojąc się schwytania po napadzie na bank w Eisenach. Ich wspólniczka Beate Zschaepe sama zgłosiła się na policję, a w domu w Zwickau, gdzie mieszkała trójka przestępców, wybuchła bomba.

W ruinach policja znalazła broń, a także gotowe do wysłania płyty DVD z 15-minutowym filmem Narodowosocjalistycznego Podziemia. W nagraniu członkowie gangu oznajmili, że stanowią "narodową sieć towarzyszy, którym przyświeca zasada: czyny zamiast słów", i przyznali się do serii zamachów na imigrantów. Beate Zschaepe jak dotąd milczy.

Z Berlina Anna Widzyk (PAP)

awi/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)