Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy chcą zaostrzyć procedury azylowe dla Serbów i Macedończyków

0
Podziel się:

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich zapowiedział w
czwartek przyśpieszenie rozpatrywania wniosków o azyl, złożonych przez obywateli Serbii i Macedonii
- aby możliwie szybko ich deportować. Te regulacje dotkną przede wszystkim Romów.

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich zapowiedział w czwartek przyśpieszenie rozpatrywania wniosków o azyl, złożonych przez obywateli Serbii i Macedonii - aby możliwie szybko ich deportować. Te regulacje dotkną przede wszystkim Romów.

"Serbia i Macedonia uważane są przez nas za bezpieczne kraje pochodzenia" - powiedział w czwartek Friedrich w rozmowie z telewizją ARD. Dodał, że poza nielicznymi wyjątkami nic nie uzasadnia przyznania obywatelom tych państw azylu w Niemczech.

"Konieczne jest przyśpieszenie procedur rozpatrywania wniosków o azyl, by ci, którzy nie mają prawa przebywać w Niemczech na podstawie azylu, możliwie szybko wracali do krajów ojczystych. Tym ludziom trzeba pomóc w ich ojczyznach. To zadanie Unii Europejskiej" - oświadczył szef niemieckiego MSW.

Zapowiedział też obniżenie zasiłków pieniężnych dla uchodźców z Serbii i Macedonii, ubiegających się o azyl w RFN.

Zdaniem Friedricha Serbia i Macedonia powinny wykazać gotowość do współpracy w tej kwestii i walczyć z dyskryminacją mniejszości narodowych i etnicznych; z powodu dyskryminacji cierpią przede wszystkim żyjący w tych krajach Romowie i to głównie oni szukają azylu na Zachodzie. "Oba państwa chcą do UE i można czegoś od nich wymagać" - powiedział Friedrich.

Zagroził, że jeśli Serbia i Macedonia nie zechcą współpracować, przywrócony zostanie obowiązek wizowy dla obywateli tych państw. "Byłby to wyraźny sygnał dla rządów Serbii i Macedonii" - dodał. Temat przywrócenia reżimu wizowego dla tych państw niemiecki rząd, popierany przez pięć innych krajów, w tym Francję, poruszył w czwartek na posiedzeniu Rady ministrów spraw wewnętrznych UE w Luksemburgu - podała agencja dpa.

Według resortu spraw wewnętrznych w Berlinie liczba wniosków o azyl z Serbii i Macedonii drastycznie wzrosła w minionych miesiącach. We wrześniu o azyl w Niemczech zwróciło się 1395 osób z Serbii i 1040 z Macedonii - ponad dwa razy więcej niż miesiąc wcześniej. W większości są to Romowie. Niemieckie władze z reguły odrzucają ich wnioski, uznając, że opuścili oni swoje ojczyzny z powodów gospodarczych, a nie ze względu na grożące im prześladowania polityczne.

Osoby, starające się o azyl w Niemczech otrzymują od państwa świadczenia socjalne. W lipcu Federalny Sąd Konstytucyjny nakazał podniesienie wartości tych świadczeń z 224 do 336 euro miesięcznie, z czego przynajmniej 130 euro powinno być wypłacane w gotówce. Nie brak jednak przypuszczeń, że w niektórych przypadkach wnioski o azyl składane są tylko po to, by otrzymać te świadczenia. Dlatego Friedrich opowiada się za obniżeniem tych zasiłków dla osób, pochodzących z państw uznawanych za bezpieczne.

"W przeciwnym razie przyjeżdża do nas wielu ludzi z wieloma dziećmi w nadziei, że dostaną po prostu tutaj gotówkę, której za rok będą potrzebować w swoich ojczyznach. Tak nie może być. Chętnie pomagamy ludziom, ale w ich ojczystych krajach" - oświadczył Friedrich.

Z Berlina Anna Widzyk (PAP)

awi/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)