Władze Berlina zamknęły na tydzień jedno z gimnazjów w mieście po tym, jak u ośmiu uczniów stwierdzono wirusa nowej grypy A/H1N1. Jak podano w komunikacie ratusza, wszystkie chore osoby mają łagodne symptomy nowej grypy. Podano im lek Tamiflu i zostali poddani kwarantannie domowej.
Wśród zakażonych jest troje uczniów z amerykańskiego stanu Teksas, którzy od czterech tygodni uczęszczają na zajęcia w gimnazjum im. Alexandra von Humboldta w dzielnicy Koepenick w ramach programu wymiany młodzieży.
Według pierwszych ustaleń zarazili się oni jednak wirusem już będąc w Niemczech; choroba rozwija się w ciągu maksymalnie tygodnia od chwili zakażenia.
Odwołanie zajęć przez najbliższy tydzień ma zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Do szkoły uczęszcza ok. 660 uczniów, z którymi pracuje 54 nauczycieli.
Instytut Epidemiologiczny im. Roberta Kocha w Berlinie szacuje, że w Niemczech rozpoznano od chwili wybuchu epidemii 500 przypadków grypy A/H1N1.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na całym świecie wirusem zakaziło się prawie 90 tys. osób w 125 krajach; 382 osoby zmarły.
Anna Widzyk (PAP)
awi/ ap/