Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Netanjahu: wiersz Grassa to absolutny skandal

0
Podziel się:

Izraelski premier Benjamin Netanjahu ostro skrytykował niemieckiego pisarza
Guentera Grassa za publikację wiersza, krytycznego wobec polityki Izraela. Słowa Grassa to
"absolutny skandal" - powiedział w wywiadzie z niemieckim tygodnikiem "Welt am Sonntag".

Izraelski premier Benjamin Netanjahu ostro skrytykował niemieckiego pisarza Guentera Grassa za publikację wiersza, krytycznego wobec polityki Izraela. Słowa Grassa to "absolutny skandal" - powiedział w wywiadzie z niemieckim tygodnikiem "Welt am Sonntag".

"Tym bardziej oburzające jest, że to (wiersz) pochodzi nie od jakiegoś nastolatka z partii nazistowskiej, ale od niemieckiego laureata Nagrody Nobla" - powiedział Netanjahu w rozmowie, której fragmenty można przeczytać w sobotę w internecie.

W opublikowanym na początku kwietnia wierszu pt. "Co musi zostać powiedziane" niemiecki pisarz uznał mocarstwo atomowe Izrael - z jego niepodlegającym międzynarodowej kontroli potencjałem nuklearnym - za zagrożenie dla pokoju światowego. Zakwestionował też prawo izraelskiego rządu do uderzenia prewencyjnego na irańskie urządzenia atomowe.

Zdaniem izraelskiego premiera wiersz Grassa świadczy o "zapaści moralnej zdolności do osądzania". "Dokonał on perfekcyjnego moralnego zniekształcenia, gdzie agresor staje się ofiarą, a ofiara agresorem, gdzie ci, którzy usiłują bronić się przed groźbami unicestwienia, stają się zagrożeniem dla pokoju światowego oraz gdzie strażak a nie podpalacz staje się prawdziwym niebezpieczeństwem" - powiedział Netanjahu.

Dodał, że Grassowi najwyraźniej umknęło to, iż nie Izrael ma na celu zniszczenie Iranu lecz to Iran ma zamiar unicestwić Izrael - do czego nawołuje publicznie i nad czym pracuje, konstruując bombę atomową.

Netanjahu przyrównał też oczernianie Żydów w III Rzeszy z oczernianiem Izraela obecnie, jak uczynił to Guenter Grass w swoim wierszu. Zdaniem izraelskiego premiera dziś nie mamy do czynienia z atakami na Żydów, ale z ostrymi atakami na żydowskie państwo, które są tak samo nikczemne, jak niegdyś prześladowania Żydów w nazistowskich Niemczech.

"Ci, którzy dziś zgadzają się z tym, co Guenter Grass mówi o państwie żydowskim, powinni sobie postawić pytanie, czy również w czasach Holokaustu nie zgadzaliby się z oszczerstwami na temat Żydów. To jest pytanie, które muszą sobie zadać Niemcy" - powiedział Netanjahu.

Bronił również decyzji swego rządu, który ogłosił Grassa osobą niepożądaną w Izraelu i zakazał mu wjazdu do tego państwa. "Czasem coś jest tak oburzające, że wymaga reakcji innej, niż zwykle. To poszło za daleko w stronę kłamstwa i oszczerstw. Nasza reakcja jest tego wyrazem" - powiedział premier. Pochwalił też niemieckich polityków, którzy potępili słowa noblisty i wyraził nadzieję, że mieszkańcy Niemiec zareagują podobnie.

Z Berlina Anna Widzyk (PAP)

awi/ jhp/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)