Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy oburzeni na oburzonych Greków

1
Podziel się:

Prezydent Grecji Karolos Papulias zarzucił niemieckiemu ministrowi finansów
Wolfgangowi Schaeuble obrażanie Greków, a na ulicach Aten płoną niemieckie flagi. Z kolei niektórzy
politycy w Berlinie uważają, że demonstrując swe oburzenie Grecy przeciągają strunę.

Prezydent Grecji Karolos Papulias zarzucił niemieckiemu ministrowi finansów Wolfgangowi Schaeuble obrażanie Greków, a na ulicach Aten płoną niemieckie flagi. Z kolei niektórzy politycy w Berlinie uważają, że demonstrując swe oburzenie Grecy przeciągają strunę.

"Jako Grek nie mogę zaakceptować tego, że pan Schaeuble obraża mój kraj" - powiedział prezydent Papulias w środę wieczorem podczas kolacji z ministrem obrony i przedstawicielami armii. "Kim jest pan Schaeuble, że ośmiela się nas obrażać? Kim są Holendrzy? Kim są Finowie?" - dodał 82-letni polityk, którego słowa cytują w czwartek media w Niemczech.

Prezydent poczuł się dotknięty wypowiedzią Schaeublego, który oświadczył, że zagrożona plajtą Grecja nie może być "studnią bez dna" i musi wdrożyć drastyczne oszczędności, by otrzymać pomoc finansową od strefy euro.

Wcześniej z krytyką Aten spotkały się także niemieckie propozycje ustanowienia komisarza budżetowego dla Grecji, utworzenia specjalnego konta na spłatę greckiego zadłużenia i publicznie wyrażane wątpliwości, czy greccy politycy dotrzymają obietnic dotyczących reform.

Grecy uważają, że to Berlin narzuca drastyczne oszczędności, i dają wyraz swojemu niezadowoleniu; demonstranci na ulicach Aten i innych greckich miast palą niemieckie flagi, a gazety opublikowały fotomontaż kanclerz Angeli Merkel w nazistowskim mundurze - informuje telewizja ntv.

"Od miesięcy demonstranci sięgają nawet po ordynarne obelgi pod adresem Niemiec. A teraz celem stał się minister finansów. Nie mam żadnego zrozumienia dla takiego zachowania" - powiedział niemiecki chadek Wolfgang Bosbach w rozmowie z telewizją N24. Dodał, że krytyka pod adresem Schaeublego jest niesprawiedliwa, bo zawsze troszczył się on o pomoc dla Grecji.

"Jeśli zaś mówi, że nie chcemy wlewać pieniędzy do studni bez dna, to ma całkowitą rację" - dodał polityk. "Grecja nie może oczekiwać, że regularnie będzie dostawać miliardową pomoc, prowadząc dokładnie taką politykę, jak w przeszłości" - podkreślił

Z kolei polityk CDU Christian von Stetten ocenił, że słowa prezydenta Grecji były "bezczelne". "Prezydent Grecji musi wiedzieć, że bez Wolfganga Schaeublego Grecja już dziś byłaby niewypłacalna. Osobiste zaangażowanie Schaeublego dla Grecji zbliżyło się go granic psychicznej i fizycznej wytrzymałości ludzkiej. Wiedzą o tym wszyscy posłowie, dlatego mają ogromny szacunek dla ministra" - powiedział von Stetten w rozmowie z internetowym portalem dziennika "Die Welt".

Ostrzegł, że zachowanie Papuliasa nie wpłynie pozytywnie na głosowanie w Bundestagu nad drugim programem ratunkowym dla Grecji.

Nowy plan pomocy międzynarodowej dla Grecji, w wysokości 130 miliardów euro, czeka na zielone światło strefy euro. Jego wypłacanie (w transzach do 2014 roku) uzależnione jest jednak m.in. od wdrażania przez Greków reform oszczędnościowych, w tym redukcji pensji i likwidacji miejsc pracy w sektorze publicznym, wskazanych przez trojkę, czyli KE, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny. W niedzielę program oszczędności przyjął parlament, jednak reformy wywołują w Grecji coraz większe protesty.

Z Berlina Anna Widzyk (PAP)

awi/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
Kokos
3 lata temu
Wszyscy Niemcy to hitlerowcy