Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Opel zaprzestanie produkcji w Bochum, przyczyną spadek zbytu

0
Podziel się:

#
więcej wypowiedzi szefa Opla i przewodniczącego rady zakładowej
#

# więcej wypowiedzi szefa Opla i przewodniczącego rady zakładowej #

10.12. Berlin (PAP/dpa) - Zgodnie z oczekiwaniami, przeżywająca poważne trudności finansowe niemiecka firma motoryzacyjna Opel poinformowała w poniedziałek, że w roku 2016 zakończy produkcję samochodów w zakładach w Bochum - swej drugiej co do wielkości fabryce na terenie Niemiec.

Decyzję tę, motywowaną znacznym spadkiem popytu na rynku europejskim, ogłosił w trakcie krótkiego spotkania z pracownikami w Bochum pełniący obowiązki szefa Opla Thomas Sedran. Według niego, w uruchomionych 50 lat temu zakładach likwidacji może ulec do 3 tys. miejsc pracy.

Opel należy do amerykańskiego koncernu motoryzacyjnego General Motors, który w ostatnim czasie podjął rozległe działania na rzecz przywrócenia swej rentowności.

"W 2016 roku zakończy się wytwarzanie kompletnych pojazdów w Bochum. Głównymi przyczynami są dramatycznie kurczący się europejski rynek samochodowy i olbrzymie nadwyżki potencjału produkcyjnego w całym europejskim przemyśle motoryzacyjnym" - powiedział Sedran agencji dpa.

Nie oznacza to jednak całkowitego rozstania się Opla z Bochum. Jego tamtejsze centrum dystrybucji towarów, w którym zatrudnionych jest obecnie 430 osób, zostanie utrzymane, a nawet rozbudowane.

"Opel będzie obecny w Bochum także w przyszłości. Nie tylko poprzez swe centrum logistyczne, ale również poprzez swą produkcję komponentów, której szczegóły są jeszcze do ustalenia" - dodał Sedran. Rozmowy z pracownikami mają wyjaśnić, czy wytwarzanie części w Bochum byłoby opłacalne. Według posiadanych przez dpa informacji, działalność taka mogłaby dać zatrudnienie ponad 100 osobom.

"Naprawdę nie było nam łatwo podjąć decyzję. Ciąży na nas jako na przedsiębiorcy odpowiedzialność wobec pracowników w Bochum, ale także wobec łącznie ponad 37,4 tys. ludzi, którzy obecnie dla nas pracują" - zaznaczył Sedran.

Szef rady zakładowej fabryki w Bochum Rainer Einenkel zapowiedział opór wobec decyzji kierownictwa Opla. "Także po roku 2016 będziemy w Bochum budować samochody" - oświadczył.

Rada zakładowa domaga się ponadto odwołania decyzji o zamknięciu w przyszłym roku w Bochum zatrudniającego około 300 ludzi działu produkcji skrzyń biegów. "Jak ma się w przyszłości utrzymać produkcję komponentów, skoro już dziś zamyka się ważną część fabryki" - wskazał Einenkel. (PAP)

dmi/ ap/

12801942

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)