W Berlinie uroczyście otwarto w piątek Nowe Muzeum, zniszczone podczas II wojny światowej i odbudowane z ruin kosztem 212 mln euro przez brytyjskiego architekta Davida Chipperfielda.
Na powierzchni około 8000 metrów kwadratowych muzeum zgromadzono prawie 9000 eksponatów sztuki egipskiej, wraz ze słynnym popiersiem egipskiej królowej Nefretete z 1340 r. p.n.e., a także zbiory archeologiczne z okresu prehistorii i wczesnego średniowiecza.
Otwarcie Nowego Muzeum oznacza, że po raz pierwszy od 70 lat znów dostępnych jest wszystkich pięć budynków kompleksu berlińskiej Wyspy Muzeów, wpisanej na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Inauguracji Nowego Muzeum dokonała w piątek kanclerz Niemiec Angela Merkel. "To wielki dzień dla kultury - i nie mówię tak tylko dlatego, że mieszkam po sąsiedzku" - powiedziała podczas uroczystości; prywatne mieszkanie niemieckiej kanclerz znajduje się w kamienicy dokładnie naprzeciwko Nowego Muzeum.
Dzień wcześniej na konferencji prasowej dyrektor Fundacji Pruskiego Dziedzictwa Kultury Hermann Parzinger oświadczył, że "dla Wyspy Muzeów zakończyła się era powojenna i zaczyna się nowa epoka".
Budynek Nowego Muzeum wzniesiony został w latach 1843-1855 r. przez pruskiego architekta Friedricha Augusta Stuelera. W czasie II wojny światowej cały kompleks Wyspy Muzeów został zniszczony w 70 procentach. Odbudowa, podjęta przez władze d. NRD w 1950 r., nie objęła jednak Nowego Muzeum, które przez dekady pozostawało ruiną. Dopiero po zjednoczeniu Niemiec w 1990 r. rozpoczęto prace renowacyjne.
Odbudowa zrujnowanej budowli trwała ponad dziesięć lat. David Chipperfield zachował część oryginalnych XIX-wiecznych murów, które przetrwały bombardowanie i dekady zaniedbań.
Przez najbliższy weekend wstęp do Nowego Muzeum będzie bezpłatny.
Anna Widzyk (PAP)
awi/ mc/
