Pocztówka wysłana w 1969 roku z NRD dotarła dopiero po 44 latach do adresata - zachodnioniemieckiej rozgłośni radiowej Saarlaendischer Rundfunk. Wschodnioniemiecka policja Stasi, kontrolująca kontakty swoich obywateli z Zachodem, przechwyciła korespondencję.
18-licealista Guenter Zetti z Waren w Meklemburgii wziął w 1969 roku udział w konkursie z nagrodami radia SR w Kraju Saary w RFN - pisze w niedzielę agencja dpa. Uczeń nie doczekał się wygranej, choć był pewny sukcesu, ponieważ pytanie dotyczyło jego ulubionego zespołu "The Creation". "Zapewne miałem pecha podczas losowania" - pomyślał Zetti i zapomniał o całej sprawie.
Jak się okazało, jego kartka z rozwiązaniem muzycznej zagadki nie dotarła do zachodnioniemieckiej rozgłośni, lecz została zarekwirowana przez kontrolujących korespondencję funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Poszkodowany dowiedział się o zainteresowaniu Stasi swoją osobą dopiero w 2010 roku, gdy czytając dokumenty ze swojej teczki natknął się na kopię kartki pocztowej. Zbulwersowany incydentem mężczyzna poprosił kierownictwo archiwum o oryginał pocztówki, a następnie, z 44 letnim opóźnieniem wysłał ją ponownie do redakcji SR.
Chociaż jego ulubiona audycja muzyczna została zdjęta z anteny już 40 lat temu, rozgłośnia postanowiła nagrodzić go płytą. Zetti i jego rodzina dostali ponadto zaproszenie na uroczystość 50. rocznicy powstania radia Saarlaendischer Rundfunk, co ma chociaż częściowo zrekompensować mu doznany niemal pół wieku temu zawód.
"Cóż to był z kraj, ta NRD, którą dziś przedstawia się często w sposób wyidealizowany" - powiedział Zetti, odnosząc się do wydarzeń sprzed pół wieku.
W latach 80. wyspecjalizowane komórki Stasi kontrolowały na terenie NRD dziennie 90 tys. listów. Funkcjonariusze konfiskowali pieniądze i inne wartościowe przedmioty wysyłane przez obywateli RFN rodzinom w Niemczech Wschodnich. Autorów listów zawierających krytykę ustroju NRD skazywano na kary więzienia.
Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ kar/
