Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Polityk Zielonych proponuje legalizację wszystkich narkotyków

0
Podziel się:

Niemiecki polityk z partii Zielonych Tom Koenigs zaproponował stopniową
legalizację produkcji, handlu i konsumpcji narkotyków. Jego zdaniem tylko w ten sposób możliwa
będzie skuteczna walka z kartelami narkotykowymi.

Niemiecki polityk z partii Zielonych Tom Koenigs zaproponował stopniową legalizację produkcji, handlu i konsumpcji narkotyków. Jego zdaniem tylko w ten sposób możliwa będzie skuteczna walka z kartelami narkotykowymi.

W artykule opublikowanym w poniedziałek na łamach niemieckiego dziennika "Frankfurter Rundschau" Koenigs pisze, że "polityka narkotykowej prohibicji" przyczyniła się do wywołania krwawych wojen narkotykowych, takich jak te, które obecnie toczą się w Meksyku i Gwatemali na oczach świata.

Dodaje, że mafie narkotykowe korumpują instytucje demokratycznych państw, co uniemożliwia skuteczną walkę z narkobiznesem.

"Tylko stopniowa depenalizacja produkcji, handlu i konsumpcji narkotyków na całym świecie może zakończyć tę wojnę, której nie da się wygrać w drodze wojskowych, policyjnych i prawnych represji" - ocenił polityk, który przewodniczy komisji praw człowieka niemieckiego Bundestagu. Jego zdaniem prohibicja tylko winduje zyski mafii narkotykowych. Koenigs pisze, że po dziesięcioleciach nieskutecznej polityki walki z narkobiznesem potrzebna jest "radykalna zmiana myślenia".

Ocenia, że legalizacja narkotyków w Niemczech nie wpłynęłaby na wzrost konsumpcji. "Gdy Portugalia w 2001 r. jako pierwszy kraj europejski zalegalizowała posiadanie wszystkich narkotyków, nie ziścił się żaden czarny scenariusz apologetów narkotykowej prohibicji, jak nieokiełznana konsumpcja narkotyków czy upadek Lizbony jako turystycznego raju narkotykowego" - pisze Koenigs.

Według przytoczonych przez niego danych między 2001 a 2006 r. konsumpcja narkotyków wśród młodzieży spadła w Portugalii z 2,5 do 1,8 procent. W 1999 r. w wyniku spożycia narkotyków zmarło w tym kraju 400 osób, a w 2006 - 290. Na początku listopada podano, że liczba śmiertelnych ofiar krwawej wojny narkotykowej w Meksyku przekroczyła w ciągu jednego roku 10 000. W latach 2001-2007 w wojnach mafii ginęło rocznie od 1 000 do 2 300 osób.(PAP)

awi/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)