Sformułowanie "premia wrakowa" - po niemiecku "Abwrackpraemie" - zostało uznana za niemieckie słowo roku 2009 - poinformowało w piątek Towarzystwo na rzecz Języka Niemieckiego (GfdS) w Wiesbaden.
Premie wrakowe - czyli rządowe dopłaty w wysokości 2,5 tys. euro do zakupu nowych samochodów w zamian za oddanie na złom starego auta - były w pierwszej połowie tego roku przebojem niemieckiego programu walki z recesją gospodarczą.
Według GfdS potoczne sformułowanie "Abwrackpraemie" od początku roku było obecne w publicznej dyskusji w Niemczech i szeroko rozpowszechniło się w społeczeństwie.
Na drugim miejscu w rankingu słów i wyrażeń, charakterystycznych dla debaty publicznej w 2009 roku uplasowały się "okoliczności podobne do wojny" (niem. "kriegsaehnlichen Zustaende"). Sformułowania tego użył nowy minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg, by opisać sytuację panującą w Afganistanie, a jednocześnie uniknąć otwartego mówienia o toczącej się wojnie w tym kraju.
Trzecie miejsce zajęła "świńska grypa" ("Schweinegrippe").
Jury konkursu na słowo roku złożone jest naukowych współpracowników Towarzystwa na rzecz Języka Niemieckiego. Ich ranking obejmuje słowa i wyrażenia szczególnie charakterystyczne dla debaty publicznej i dominujących w niej tematów. Przy wyborze nie chodzi wcale o częstotliwość, z jaką poszczególne wyrażenia padały w dyskusji publicznej, ale o stworzenie swoistej kroniki językowej roku.
Słowem roku 2008 wybrano "Finanzkrise", czyli "kryzys finansowy".
Anna Widzyk (PAP)
awi/ ap/