Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Prezydent nie ułaskawi byłej terrorystki z RAF

0
Podziel się:

Prezydent Niemiec Horst Koehler odrzucił prośbę o ułaskawienie skazanej na
dożywocie byłej terrorystki z lewackiej organizacji Frakcja Czerwonej Armii (RAF) Birgit Hogefeld -
poinformowała w poniedziałek kancelaria prezydencka.

Prezydent Niemiec Horst Koehler odrzucił prośbę o ułaskawienie skazanej na dożywocie byłej terrorystki z lewackiej organizacji Frakcja Czerwonej Armii (RAF) Birgit Hogefeld - poinformowała w poniedziałek kancelaria prezydencka.

53-letnia Hogefeld przebywa w więzieniu od 1993 roku. Zgodnie z decyzją wyższego sądu krajowego we Frankfurcie nad Menem z 2008 roku może ona liczyć na przedterminowe zwolnienie w czerwcu 2011 roku, po odbyciu 18 lat kary.

Prezydent poinformował, że podjął decyzję na podstawie zasięgniętych opinii oraz osobistej rozmowy z Hogefeld, uwzględniając wszystkie punkty widzenia.

Hogefeld została aresztowana w 1993 roku na dworcu w miejscowości Bad Kleinen w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Podczas akcji policyjnej zginął funkcjonariusz jednostki specjalnej GSG-9 oraz wspólnik i życiowy partner byłej terrorystki Wolfgang Grams.

W 1998 roku Hogefeld, przedstawicielka tzw. trzeciego pokolenia RAF, została skazana na dożywocie za współudział w zabójstwach dwóch amerykańskich żołnierzy i cywilnej amerykańskiej pracownicy armii USA. Terrorystka zwabiła w 1985 roku na schadzkę amerykańskiego żołnierza, którego zastrzelono, by wykorzystać jego dokument tożsamości do wprowadzenia samochodu-pułapki na teren amerykańskiej bazy lotniczej we Frankfurcie nad Menem. Wybuch tego pojazdu zabił dwie dalsze osoby.

Po wyjściu na wolność byłego członka RAF Christiana Klara w 2008 roku Hogefeld jest jedyną była terrorystką tej organizacji, odbywającą jeszcze karę dożywotniego więzienia.

Skrajnie lewacka RAF powstała w 1970 roku, jako radykalna emanacja trwających od 1967 roku protestów studenckich, skierowanych przeciwko wojnie w Wietnamie, a także obecności byłych nazistów w życiu politycznym i gospodarczym RFN.

RAF uznawała przemoc za uprawniony instrument rewolucyjnego działania. W terrorystycznych zamachach przeprowadzonych przez tę organizację zginęły 34 osoby. Śmierć poniosło także 27 terrorystów. RAF rozwiązała się w 1998 roku.

Anna Widzyk (PAP)

awi/ dmi/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)