Od wręczenia Nagrody Europejskiego Porozumienia niemieckiemu literaturoznawcy Klausowi Michaelowi Bogdalowi rozpoczęły się w środę Lipskie Targi Książki. Do niedzieli ponad 2 tys. wydawnictw z 43 krajów zaprezentuje 100 tys. tytułów.
Bogdal otrzymał wyróżnienie za książkę "Europa wynajduje Cyganów. Historia fascynacji i pogardy", w której przedstawił trwające od sześciu wieków prześladowania Romów w Europie.
Zdaniem jury autor zdemaskował mechanizm powstawania przesądów wobec Romów, którzy jako niepiśmienni byli bezradni wobec interpretacji i sądów na ich temat narzucanych przez innych. Poglądy na temat Romów kształtowały się jako wypadkowa "nienawiści, odrzucenia i romantycznego folkloru" - czytamy w uzasadnieniu decyzji jury. Zdaniem jurorów praca Bogdala nabiera szczególnej aktualności wobec wzbierającej fali nastrojów antyromskich w Europie.
Podczas odbywającego się w tym samym czasie festiwalu Lipsk Czyta odbędzie się blisko 3 tys. spotkań autorów z czytelnikami.
W programie Lipskich Targów Książki znajduje się cykl spotkań "tranzyt", którego celem jest przybliżenie niemieckim czytelnikom literatury z Polski, Ukrainy i Białorusi. Uczestnicy cyklu będą dyskutować o poszukiwaniu tożsamości, feminizmie i roli internetu w walce z cenzurą. Organizatorzy zapowiedzieli udział Olgi Tokarczuk.
Niemiecka branża księgarska zanotowała w ubiegłym roku obroty na poziomie 9,6 mld euro. W pierwszych miesiącach tego roku obroty wzrosły w porównaniu do początku 2012 roku o 1,7 proc. By umocnić ten pozytywny trend księgarze i wydawcy rozpoczęli obliczoną na trzy lata kampanię reklamową pod tytułem "Ostrożnie, książka", mającą w dowcipny sposób zachęcać do sięgnięcia po książkę.
Organizatorzy Lipskich Targów Książki spodziewają się do niedzieli 160 tys. gości. (PAP)
lep/ mc/