Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Rzecznik: Merkel nie planuje zmian w rządzie

0
Podziel się:

Kanclerz Niemiec Angela Merkel nie planuje rekonstrukcji rządu w związku z
porażką chadeków i liberałów w niedzielnych wyborach regionalnych w Badenii-Wirtembergii i
Nadrenii-Palatynacie - poinformował w poniedziałek rzecznik rządu Steffen Seibert.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel nie planuje rekonstrukcji rządu w związku z porażką chadeków i liberałów w niedzielnych wyborach regionalnych w Badenii-Wirtembergii i Nadrenii-Palatynacie - poinformował w poniedziałek rzecznik rządu Steffen Seibert.

"Pani kanclerz nie ma takich planów - oświadczył Seibert, cytowany przez agencję dpa. - Poza tym, są to decyzje, które zapadają w gremiach partyjnych, jeżeli w ogóle miałyby zapaść".

Po niedzielnych wyborach w Badenii-Wirtembergii, na południowym zachodzie Niemiec, koalicja CDU i FDP zmuszona jest oddać władzę Zielonym i socjaldemokratom. Chadecy rządzili w tym landzie przez minione 58 lat. W sąsiednim kraju związkowym Nadrenia-Palatynat chadecja nieznacznie przegrała z Socjaldemokratyczną Partią Niemiec (SPD).

Największym przegranym niedzielnych wyborów regionalnych są liberałowie - partnerzy koalicyjni chadeków w rządzie federalnym Niemiec. W Badenii-Wirtembergii ledwo przekroczyli próg wyborczy, zdobywając 5,3 proc. głosów, z kolei w Nadrenii-Palatynacie FDP w ogóle nie weszła do landtagu.

W poniedziałek o konsekwencjach wyborów debatują kierownicze gremia niemieckich partii politycznych. Sekretarz generalny CDU Hermann Groehe oświadczył, że ugrupowanie to zgodnie stoi po stronie przewodniczącej partii, kanclerz Angeli Merkel. "Musimy razem podjąć wyzwania, jaki stoją przed nami" - powiedział Groehe w rozmowie z telewizją ARD.

Jeszcze w niedzielę polityk CDU, były szef frakcji chadeckiej Friedrich Merz, a także działacze bawarskiej CSU obwinili Merkel o porażkę w Badenii-Wirtembergii, zarzucając jej błędy w polityce dotyczącej energii atomowej, kryzysu w strefie euro i podatków.

Z kolei część działaczy liberalnej FDP domagają się wyciągnięcia konsekwencji personalnych z wyborczej porażki, która zachwiała pozycją szefa partii, wicekanclerza Guido Westerwellego oraz ministra gospodarki Rainera Bruederlego. (PAP)

awi/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)