Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Zwolennicy nowego dworca w Stuttgarcie wygrali referendum

0
Podziel się:

Kontrowersyjna budowa nowego dworca kolejowego w Stuttgarcie będzie
kontynuowana. Zwolennicy inwestycji, która stała się tematem ostrych protestów i sporów
politycznych w Niemczech, wygrali niedzielne referendum w tej sprawie.

Kontrowersyjna budowa nowego dworca kolejowego w Stuttgarcie będzie kontynuowana. Zwolennicy inwestycji, która stała się tematem ostrych protestów i sporów politycznych w Niemczech, wygrali niedzielne referendum w tej sprawie.

Za realizacją projektu Stuttgart 21 głosowało 58,8 proc. uczestników referendum, przeprowadzonego wśród mieszkańców kraju związkowego Badenia-Wirtembergia - poinformowała przewodnicząca komisji wyborczej Christiane Friedrich. 41,2 proc. było za rezygnacją z inwestycji i wypowiedzeniem umowy z niemiecką koleją Deutsche Bahn. Do urn poszło 48,3 proc. z 7,6 milionów uprawnionych do głosowania.

W sierpniu 2010 r. w Stuttgarcie rozpoczęły się regularne wielotysięczne demonstracje przeciwko przebudowie węzła komunikacji kolejowej w tym mieście. Protesty trwały przez wiele miesięcy. Jesienią doszło do eskalacji i starć z policją.

Oponenci inwestycji twierdzili m.in., że budowa nowego, podziemnego dworca nie ma większego sensu i jest zbyt kosztowna. Zarzucali też politykom lekceważenie opinii obywateli. Dlatego - zdaniem ekspertów - konflikt o Stuttgart 21 stał się symbolem niezadowolenia obywateli z polityki i funkcjonowania demokracji w Niemczech.

Wiosną tego roku spór o projekt Stuttgart 21 stał się jedną z przyczyn klęski chadecko-liberalnego rządu Badenii w wyborach regionalnych. Chadecy, którzy rządzili w regionie od sześciu dziesięcioleci, stracili władzę, a premierem landu po raz pierwszy w historii RFN został polityk Zielonych.

Zieloni chcieli zatrzymać budowę nowego dworca, obawiając się, że koszty projektu, oszacowane na 4,1 mld euro, wymkną się spod kontroli. Proponowali w zamian modernizację istniejącego naziemnego dworca. Z kolei partner koalicyjny Zielonych, socjaldemokraci opowiadali się za kontynuacją inwestycji. Referendum pomogło zatem rozstrzygnąć spór także w rządzie Badenii-Wirtembergii.

Premier landu Winfried Kretschmann uznał w niedzielę porażkę w referendum. "Zaakceptujemy wynik głosowania" - zapowiedział. Jednocześnie podkreślił, że przeprowadzenie pierwszego od 40 lat referendum w Badenii-Wirtembergii to "wielki sukces demokracji". "Cały kraj na tym skorzysta" - ocenił.

Nowy węzeł kolejowy w Stuttgarcie ma powstać do 2019 r. Projekt przewiduje zastąpienie dotychczasowego naziemnego czołowego dworca głównego podziemnym dworcem przelotowym oraz usprawnienie ruchu tranzytowego poprzez budowę nowych linii, przebiegających w znacznej części w tunelach. Ma to być istotny element modernizacji europejskiego szlaku kolejowego z Paryża do Wiednia i dalej do Budapesztu. (PAP)

awi/ cyk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)