O uczestnictwo osób niepełnosprawnych w wyborach parlamentarnych i o aktywną pomoc w umożliwieniu im skorzystania z obywatelskiego prawa do czynnego udziału w wyborach - apelują katowiccy przedstawiciele tego środowiska i wspierające je stowarzyszenia.
Kampanię społeczną, mającą pomóc w podniesieniu frekwencji wyborczej wśród osób niepełnosprawnych, rozpoczęło w środę katowickie Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych In Plus. Jego członkowie będą do tego namawiać osobiście i telefonicznie, a także rozsyłając adresowane imiennie ulotki - w tym pisane alfabetem Braile'a i organizując uliczne happeningi.
"Nie biorąc udziału w wyborach sami odbieramy sobie prawo do głosu, prawo do wybierania ludzi, którzy nas reprezentują i mają zadbać o prawo do naszego normalnego, aktywnego życia" - podkreślił działacz organizacji niepełnosprawnych i radny Katowic Marek Plura, związany ze Stowarzyszeniem.
"Jestem osobą niepełnosprawną ruchowo w stopniu znacznym i wiem, że jedną z największych przeszkód w rozwoju autonomicznego, aktywnego życia, jest brak wiedzy o możliwości korzystania z praw, jakie posiadamy. Nikły udział osób niepełnosprawnych w wyborach jest wynikiem takiej właśnie obezwładniającej niewiedzy" - dodał.
Przypomniał m.in., że tylko do czwartku (11 października) istnieje możliwość przepisania się przez osobę niepełnosprawną do innego obwodu wyborczego, gdzie znajduje się lokal dostosowany do jej potrzeb. W tym celu należy dostarczyć - można również przez pełnomocnika - stosowny wniosek do swego urzędu miasta lub gminy.
Wykaz lokali dla osób niepełnosprawnych znajduje się na stronie internetowej: www.wybory2007.pkw.gov.pl w zakładce z danymi statystycznymi obwodów głosowania. Po zaznaczeniu na umieszczonej tam mapie Polski własnej gminy, ukazuje się spis wszystkich obwodów wraz z oznaczonymi lokalami.
W wielu miejscowościach lokalne samorządy zapewniają niepełnosprawnym darmowy transport do przystosowanych lokali - zwykle można go zamówić telefonując wcześniej pod wyznaczony numer. Niewidomi, niesłyszący oraz ci, którzy nie są w stanie samodzielnie zagłosować, mogą też przyjść do lokalu z pomocnikiem, który w ich imieniu postawi krzyżyk na karcie do głosowania.
"Nie należy obawiać się, że z powodu niepełnosprawności czy choroby nie będzie się w stanie zagłosować w lokalu wyborczym. Może to zrobić za osobę niepełnosprawną - pod jej dyktando - każda inna osoba, oprócz członka komisji i męża zaufania. Najważniejsze, by taka osoba znalazła się w lokalu wyborczym i pobrała kartę do głosowania" - wyjaśnił Plura. (PAP)
mtb/ bno/ mag/