Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nieprawidłowości przyczyną katastrofy budowlanej w "Szczygłowicach" w ub. roku

0
Podziel się:

Nieprawidłowości w pracy osób
odpowiedzialnych za eksploatację szybu wentylacyjnego kopalni
"Szczygłowice" w Knurowie przyczyniły się do zawalenia tego szybu
i katastrofy budowlanej, która objęła położone wokół niego budynki
- ustaliła komisja ekspertów Wyższego Urzędu Górniczego (WUG).

Nieprawidłowości w pracy osób odpowiedzialnych za eksploatację szybu wentylacyjnego kopalni "Szczygłowice" w Knurowie przyczyniły się do zawalenia tego szybu i katastrofy budowlanej, która objęła położone wokół niego budynki - ustaliła komisja ekspertów Wyższego Urzędu Górniczego (WUG).

We wrześniu ubiegłego roku zawaliła się tam wieża szybu wentylacyjnego. Zniszczeniu uległy obudowa szybu, stacja wentylatorów, rozdzielnia prądu, powstał lej zapadliskowy. Po katastrofie wycofano ok. 500 górników - nikomu nic się nie stało. Wobec zaburzenia przepływu powietrza czasowo wyłączono z eksploatacji część ścian wydobywczych; konieczna była też przebudowa systemu wentylacyjnego kopalni "Szczygłowice" oraz sąsiedniej "Knurów".

We wtorek przedstawiciele komisji powołanej po katastrofie przez prezesa WUG poinformowali podczas konferencji prasowej w Katowicach, że osoby odpowiedzialne za eksploatację szybu przez co najmniej kilka lat tolerowały niewłaściwy stan jego obudowy, a także niewykonywanie prac remontowych, które pozwoliłyby ją wzmocnić.

Już od 1998 r. ekspertyzy wskazywały, że obudowa szybu zgłębionego do poziomu 650 metrów, m.in. na głębokości od 61 do 67 metrów ulega uszkodzeniom wskutek prowadzonej wokół eksploatacji węgla. Mimo to nie wykonywano napraw i remontów obudowy, co doprowadziło w końcu do zawalenia się szybu, a osuwające się do niego podłoże spowodowało z kolei katastrofę budowlaną na powierzchni - wskazali eksperci WUG. (PAP)

mtb/ malk/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)