Bojownicy islamistycznej sekty Boko Haram wdarli się w niedzielę do więzienia w Damaturu, stolicy stanu Yobe na północnym wschodzie Nigerii, i uwolnili 40 więźniów - poinformowała nigeryjska policja. Według policji żaden z uwolnionych nie należał do sekty.
Komisarz policji stanowej powiedział, że w czasie ataku dwóch bojowników zostało zastrzelonych; rany odniosło też kilku policjantów. Według władz więzienia zginęło czterech strażników, a część uciekających więźniów została ranna.
We wtorek w Damaturu doszło do wymiany ognia między islamskimi rebeliantami a siłami bezpieczeństwa. W walce zginęło 34 członków Boko Haram oraz sześciu funkcjonariuszy policji.
Radykalne ugrupowanie Boko Haram dąży do wywołania waśni między chrześcijanami a muzułmanami w liczącej 160 mln mieszkańców Nigerii. Islamiści chcą utworzenia na terenie kraju kalifatu, w którym ma obowiązywać szariat. Ugrupowanie obiera za cel swoich ataków głównie kościoły i posterunki sił bezpieczeństwa. Nazwę sekty tłumaczy się jako "zachodnia edukacja to świętokradztwo".
Od kwietnia ubiegłego roku w walkach w Nigerii zginęło - według agencji AP - około 800 osób. (PAP)
klm/ ap/
11697446 11697573 11697619 arch.