Prezydent Nigerii Umaru Musa Yar'adua oświadczył w czwartek, że obejmie amnestią rebeliantów z Delty Nigru, jeśli złożą oni broń do 4 października.
"Niniejszym gwarantuję amnestię i bezwarunkowe ułaskawienie wszystkim osobom, które pośrednio lub bezpośrednio uczestniczyły w przestępstwach związanych z działalnością rebeliantów w Delcie Nigru" - powiedział.
Ruch na rzecz Wyzwolenia Delty Nigru nie odpowiedział od razu na propozycję amnestii, jednak w kwietniu organizacja zlekceważyła negocjacje dotyczące amnestii, nazywając je nierealistycznymi.
Yar'adua oświadczył, że oferta amnestii "przewiduje wolę i gotowość bojowników do oddania nielegalnej broni, która jest w ich posiadaniu, oraz całkowite bezwarunkowe zaprzestanie walk".
"Mam gorącą nadzieję, że wszyscy bojownicy w Delcie Nigru skorzystają z amnestii i przyłączą się do nas w realizacji zadania transformacji naszego ukochanego kraju - powiedział prezydent. - Oferta amnestii jest dostępna dla wszystkich bojowników przez 60 dni".
Prezydent złożył swoją ofertę kilka godzin po tym, jak bojownicy z Delty Nigru przyznali się do kolejnego ataku na rurociąg kompanii Royal Dutch Shell i ostrzegli Rosję, aby nie inwestowała w tym regionie. (PAP)
keb/ kar/
4308158 4308598