Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NIK skontroluje w tym roku bezpieczeństwo kolei

0
Podziel się:

#
dochodzą wypowiedzi posłów i ministra Nowaka
#

# dochodzą wypowiedzi posłów i ministra Nowaka #

14.03. Warszawa (PAP) - Jeszcze w tym roku Najwyższa Izba Kontroli sprawdzi stan bezpieczeństwa polskich kolei - poinformowali w środę przedstawiciele NIK podczas posiedzenia komisji infrastruktury.

Kontrola ma objąć Urząd Transportu Kolejowego i jego delegatury, zarządców linii kolejowych, w tym szczególnie PKP PLK, oraz wybranych przewoźników.

Posłowie rozpoczęli posiedzenie komisji minutą ciszy, by uczcić pamięć 16 ofiar śmiertelnych katastrofy pod Szczekocinami.

Minister transportu Sławomir Nowak podziękował w swoim wystąpieniu wszystkim uczestnikom akcji ratunkowej - nie tylko służbom mundurowym, ale także okolicznym mieszkańcom, którzy również pomagali poszkodowanym. Nowak zaznaczył, że niemal od pierwszych chwil po katastrofie na miejscu zdarzenia zaczęła pracować Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.

Podsumowując swoje działania związane z katastrofą, Nowak poinformował, że w poniedziałek po zderzeniu pociągów pod Szczekocinami spotkał się z przedstawicielami przewoźników kolejowych i ubezpieczycieli. Tematem spotkania było uproszczenie procedur wypłacania odszkodowań poszkodowanym i rodzinom ofiar.

Szef resortu transportu zlecił także badanie procedur bezpieczeństwa na szlakach kolejowych. Poinformował, że teraz czeka na raport w tej sprawie. Ponadto zapowiedział, że resort przygotowuje nowe rozporządzenie dotyczące standardów szkolenia maszynistów. Poinformował, że wystąpił z wnioskiem do premiera o szybką ścieżkę legislacyjną dla odpowiednich zmian w prawie.

Sławomir Nowak zaapelował także do posłów o wstrzemięźliwość w szukaniu winnych katastrofy i niewykorzystywanie jej do celów politycznych.

Posłowie PiS zarzucali rządowi PO-PSL, że nie interesuje się stanem polskiego kolejnictwa, na którym wciąż próbuje oszczędzić.

Poseł Anna Paluch (PiS) przypominała, że rząd próbuje przesunąć 1,2 mld euro z funduszy unijnych z kolei na drogi, natomiast poseł Krzysztof Tchórzewski (PiS) wypominał Nowakowi, że doprowadził do odwołania prezesa Urzędu Transportu Kolejowego tylko dlatego, że próbował on uzyskać więcej pieniędzy na wykonywanie zadań UTK. Poseł Jerzy Polaczek (PiS) ironizował, że gdyby minister chciał kupić w przedsprzedaży bilet do Trójmiasta na okres świąt wielkanocnych, to nie miałby takiej możliwości, choć w zachodniej Europie standardem jest, że bilety można kupić z 60-dniowym wyprzedzeniem.

"Nie mogę zgodzić się z zarzutami wobec mnie i mojego środowiska, że deprecjonujemy kolej" - odpowiadał Nowak. Przytoczył dane, z których wynika, że w latach 2007-11 rząd PO-PSL przeznaczył na kolej ok. 12 mld zł, podczas gdy za rządów PiS było to 3,7 mld zł.

3 marca wieczorem w wyniku katastrofy kolejowej pod Szczekocinami k. Zawiercia zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych. Do wypadku doszło na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa - zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. (PAP)

her/ pad/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)