W Nikaragui trwa liczenie głosów, oddanych w niedzielnych wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Przedwyborcze sondaże dawały zdecydowane zwycięstwo dotychczasowemu prezydentowi Danielowi Ortedze. Ostateczne rezultaty są oczekiwane jeszcze w poniedziałek.
Główni rywale Ortegi, przywódcy lewicowego Front Wyzwolenia Narodowego im. Sandino, to biznesmen Fabio Gadea i konserwatywny były prezydent Arnoldo Aleman.
Zwycięzca potrzebuje co najmniej 35 proc. głosów, żeby uniknąć drugiej tury.
W 2009 r. kontrolowany przez sandinistów Sąd Najwyższy zmienił zasady wyborcze, które wykluczały sprawowanie urzędu prezydenckiego przez dwie kolejne kadencje. Mimo wielu protestów Ortega, który był już prezydentem w latach 1985-1990 i został nim ponownie w 2007 roku, mógł się więc teraz o kolejną kadencję.(PAP)
az/
Int.