Wieczornym koncertem Filharmonia Zabrzańska inauguruje w środę działalność w swojej nowej siedzibie. To zaadaptowany na potrzeby filharmoników prawie stuletni budynek biblioteki będącej częścią kompleksu socjalnego dawnej Huty Donnersmarcka.
"Ta siedziba o 180 stopni zmieniła naszą dotychczasową działalność w sensie lokalowym, estetycznym i przede wszystkim dźwiękowym. Wreszcie dysponujemy własną salą, w której możemy próbować i grać koncerty. Ma ona piękny i kameralny charakter" - powiedział PAP wieloletni szef i dyrygent filharmonii Sławomir Chrzanowski.
Decyzja o renowacji i przystosowaniu budynku dawnej biblioteki na potrzeby orkiestry zapadła kilka lat temu, gdy Chrzanowski zaczął alarmować, że obiekt dawnej restauracji przy ul. Wolności, gdzie dotąd mieściła się prowizoryczna siedziba filharmonii (bez sali koncertowej), pogrąża się w coraz gorszym stanie.
Ponieważ budowa nowego obiektu okazała się niemożliwa, uwagę miejskich urzędników podczas przeglądu nadających się dla orkiestry miejskich budynków zwróciła dawna biblioteka Donnersmarcków - cenna architektonicznie, lecz w ostatnich latach opustoszała i zaniedbana.
Biblioteka powstała w 1911 r. jako część obiektów socjalnych dla robotników zabrzańskiej huty. Jej właściciele - arystokratyczny ród Donnersmarcków - postawili nowoczesny wtedy budynek z przeszklonym dachem umożliwiającym czytanie książek w głównej sali i regałami pod ścianami i na galerii. Księgozbiór liczył w chwili otwarcia prawie 15 tys. woluminów.
Przebudowa biblioteki ruszyła przed trzema laty. Biblioteka zyskała nowy żelbetonowy strop, a jej główna sala - amfiteatralne rozmieszczenie widowni z 200 miejscami i podest dla 60 muzyków. Sufit i ściany dla odpowiedniej akustyki obito drewnianymi okładzinami. Klimatyzowany obiekt jest gruntownie odnowiony i wyposażony.
Całość prac kosztowała ponad 9,5 mln zł. Blisko 7,8 mln zł wyniosło unijne dofinansowanie, resztę dołożyły miasto, resort kultury i samorząd województwa. Pierwotnie w nowej siedzibie zabrzańscy filharmonicy mieli zagrać koncert noworoczny, jednak remont - ze względu m.in. na wymogi konserwatorskie - przedłużył się o kilka miesięcy.
Filharmonicy zaczęli przeprowadzać się do nowego obiektu przed miesiącem, zdążyli już sprawdzić nową salę podczas specjalnego koncertu dla dzieci. Chrzanowski podkreślił, że działalność koncertowa orkiestry dzięki nowej siedzibie zwiększy się do tego stopnia, że już teraz sprzedawane są koncerty podwójne.
W programie środowego koncertu inauguracyjnego znalazły się: uwertura koncertowa "Bajka" Stanisława Moniuszki, Koncert skrzypcowy A-dur Mieczysława Karłowicza i Symfonia D-dur "Haffnerowska" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Koncert zostanie powtórzony w piątek.
Filharmonia Zabrzańska powstała wiosną 1950 r. jako Filharmonia Górnicza Związku Zawodowego Górników, w połowie lat 80. otrzymała nazwę Państwowej Filharmonii. Obecnie jest miejską instytucją kultury, koncertuje przeciętnie dziesięć razy w miesiącu - zarówno w Zabrzu, jak i na estradach całego kraju. (PAP)
mtb/ abe/ bk/
