Sławomir Nowak, który od środy jest w Kancelarii Prezydenta ministrem odpowiedzialnym za kontakty z rządem i parlamentem, zapowiedział, że będzie również organizował współpracę Bronisława Komorowskiego z partiami politycznymi.
"Cały czas wierzymy, że polska polityka może być bardziej zgodna. I może bez zbędnych listów (chodzi o środowy list Jarosława Kaczyńskiego do ambasadorów - PAP), bez zbędnego pokrzykiwania, bez okładania się w polityce różnego rodzaju epitetami, szukać tego, co łączy" - powiedział Nowak w czwartek dziennikarzom w Gdańsku.
"Cierpliwie będziemy powtarzali to, co jest dla nas najważniejsze i co jest takim mottem prezydentury Bronisława Komorowskiego: łączyć a nie dzielić, bo zgoda buduje" - podkreślił minister.
Dodał, że w najbliższym czasie jego praca dla prezydenta będzie też związana z ustawami, które jesienią trafią na biurko Komorowskiego z Sejmu.
Zapytany o zwolnienia w Kancelarii Prezydenta, Nowak odparł, że były one konieczne. "Uważam, że trzeba redukować Kancelarię Prezydenta, bo ona była nadmiernie rozdęta. Taki bizantyjski system sprawowania władzy nie jest Polsce potrzebny" - oświadczył.
Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego, już nastąpiły redukcje w Kancelarii Prezydenta związane m.in. z likwidacją gabinetu szefa Kancelarii oraz zespołu analiz bieżących. (PAP)
aks/ par/ jra/
