Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowe listy leków refundowanych - prawdopodobnie od połowy lutego

0
Podziel się:

Prawdopodobnie od połowy lutego będą
obowiązywały nowe listy leków refundowanych, na których znajdą się
522 leki, za które pacjenci dotychczas płacili całą kwotę -
poinformowało w piątek w Ministerstwo Zdrowia. Być może już od
marca lekarze będą mieli obowiązek zapisywania na receptach numeru
pesel pacjentów; ma to służyć eliminowaniu nieuczciwych praktyk.

Prawdopodobnie od połowy lutego będą obowiązywały nowe listy leków refundowanych, na których znajdą się 522 leki, za które pacjenci dotychczas płacili całą kwotę - poinformowało w piątek w Ministerstwo Zdrowia. Być może już od marca lekarze będą mieli obowiązek zapisywania na receptach numeru pesel pacjentów; ma to służyć eliminowaniu nieuczciwych praktyk.

Nowe refundowane leki będą pomocne przy leczeniu: astmy i przewlekłych zespołów oskrzelowo-płucnych, jaskry, niewydolności krążenia, nowotworów złośliwych, padaczki, choroby i zespołu Parkinsona, neuralgii popółpaścowej przewlekłej, kauzalgii, mukowiscydozy.

Projekty nowelizacji rozporządzeń w sprawie leków refundowanych w piątek skierowano do uzgodnień zewnętrznych i konsultacji społecznych. Na listach znajdzie się ponad 500 leków generycznych (tanich odpowiedników leków markowych) i 52 leki innowacyjne, czyli nie posiadające tanich odpowiedników.

Na listach mają znaleźć się również tzw. leki-samotniki - jedyne w swoim rodzaju, nie mające żadnych (ani tańszych, ani droższych) odpowiedników. Jak wyjaśnił wiceminister zdrowia odpowiadający za politykę lekową, Bolesław Piecha, na piątkowej konferencji prasowej, są to leki stosowane w chorobach występujących rzadko. Dlatego, jego zdaniem, "sprawa tych leków jest bardzo trudna, bo to leki +monopolistyczne+" i ustalenia - które z nich wpisać na listę - są niełatwe.

"Rozpatrujemy ok. 100 takich leków. Chcemy, by Narodowy Fundusz Zdrowia płacił za nie 50 proc. kwoty" - tłumaczył.

Piecha zaapelował do lekarzy, by zapoznali się z projektami nowych list (będą wkrótce z pełną informacją dostępne na stronie resortu: www.mz.gov.pl) i przepisywali pacjentom tańsze odpowiedniki. Do aptekarzy zaapelował o to, by zawsze informowali pacjentów o możliwości otrzymania tańszych odpowiedników. Zwrócił się również do pacjentów, by pytali o możliwość refundacji.

Przedstawiciele resortu poinformowali również o tym, że w Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy zdrowotnej, która wprowadzi obowiązek zapisywania na receptach numeru pesel pacjentów. Ma to pomóc w eliminowaniu nieprawidłowości przy przepisywaniu leków.

Obecnie taki obowiązek dotyczy tylko leków bezpłatnych, a sytuacja ta stwarza możliwość oszustw. W ubiegłym roku w woj. dolnośląskim policja zatrzymała szajkę, która w ciągu dwóch lat wyłudziła na podstawie sfałszowanych recept z aptek leki o łącznej wartości ok. 200 tys. zł.

Listy leków refundowanych zawierają wykazy leków sprzedawanych za opłatą ryczałtową (3,20 zł), bezpłatnych oraz za częściową odpłatnością (30 i 50 proc.). Część leków jest refundowana tylko w przypadku stosowania ich w chorobach, wymienionych w rozporządzeniu ministra zdrowia. Na leki refundowane obowiązują ceny urzędowe.

W 2006 r. NFZ przeznaczył na refundację leków ponad 6,6 mld zł. W 2007 r. na ten cel planowana jest kwota nieco ponad 7 mld zł. (PAP)

ktt/ malk/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)