Północ Izraela w czwartek przed południem ponownie stała się celem ataku rakietowego z terytorium Libanu - podaje izraelska państwowa rozgłośnia radiowa.
Wcześnie rano w północne rejony Izraela uderzyła seria 4-5 rakiet wystrzelonych z Libanu. Dwie osoby zostały lekko ranne.
Kolejny atak został poprzedzony w Izraelu alarmem przeciwlotniczym. Z informacji agencji Reutera wynika, że wystrzelone zostały trzy rakiety.
Jak do tej pory do ataków nie przyznało się żadne ugrupowanie walczące z Izraelem. Media w Bejrucie wskazują jednak nie na palestyński Hamas czy libański Hezbollah lecz na bojowników Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny. (PAP)