Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

O. Kraj: Benedykt XVI był orędownikiem pokoju na Bliskim Wschodzie

0
Podziel się:

Benedykt XVI kontynuując dzieło Jana Pawła II był zawsze postrzegany na
Bliskim Wschodzie jako orędownik pojednania między narodami, a jego następca powinien podążać tą
samą drogą - powiedział PAP polski franciszkanin Jerzy Kraj z Kustodii Ziemi Świętej.

Benedykt XVI kontynuując dzieło Jana Pawła II był zawsze postrzegany na Bliskim Wschodzie jako orędownik pojednania między narodami, a jego następca powinien podążać tą samą drogą - powiedział PAP polski franciszkanin Jerzy Kraj z Kustodii Ziemi Świętej.

"Chrześcijanie w Ziemi Świętej w sposób szczególny będą modlitwą otaczać ustępującego Ojca Świętego i grono kardynałów, którzy mają wybrać nowego namiestnika świętego Piotra" - powiedział o. Kraj, komentując ogłoszoną w poniedziałek decyzję Benedykta XVI o abdykacji.

"Decyzja papieża jest zobowiązującym wezwaniem do modlitwy o kierowanie przez Ducha Świętego kolejnym dniami i miesiącami, abyśmy mogli kontynuować misję, która rozpoczęła się w Jerozolimie, w Ziemi Świętej, bo tu jest początek Kościoła Katolickiego" - powiedział o. Kraj.

Zauważył, że relacje Watykanu z lokalną społecznością katolicką były "kontynuacją linii bardzo dobrze rozpoczętej przez błogosławionego Jana Pawła II". Dodał, że "pielgrzymka Benedykta w 2009 roku śladami Jana Pawła II była podkreśleniem zażyłości Stolicy Apostolskiej z dwoma narodami - narodem palestyńskim i narodem izraelskim".

Ciepłe relacje Watykanu z mieszkańcami Ziemi Świętej mają podkreślać, zdaniem o. Kraja, jak ważna jest realizacja projektu pokoju na Bliskim Wschodzie.

"Benedykt XVI był widziany jako orędownik pokoju, głosiciel dobrej nowiny, porozumienia i pojednania między narodami. Zawsze wzywał do tego, żeby ludzie, którzy tu mieszkają, mieli zapewniony pokój i żeby sami go budowali" - podkreślił franciszkanin.

Z Jerozolimy Ala Qandil (PAP)

aqa/ awl/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)