Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obama: Cierpliwość USA wobec Iranu jest ograniczona

0
Podziel się:

Komentując w czwartek rozpoczęcie tego dnia w Genewie rozmów z Iranem na temat jego programu
nuklearnego, prezydent USA Barack Obama określił je jako "konstruktywny pierwszy krok", ale
zaznaczył, że nie mogą one trwać bez końca.

Komentując w czwartek rozpoczęcie tego dnia w Genewie rozmów z Iranem na temat jego programu nuklearnego, prezydent USA Barack Obama określił je jako "konstruktywny pierwszy krok", ale zaznaczył, że nie mogą one trwać bez końca.

"To konstruktywny początek, ale oczekujemy dalszych kroków. Nie jesteśmy zainteresowani rozmowami dla samych rozmów. Nie będziemy rozmawiać w nieskończoność. Nasza cierpliwość nie jest niewyczerpana" - powiedział.

"Iran musi zademonstrować poprzez konkretne działania, że wypełnia swoje zobowiązania międzynarodowe" - oświadczył prezydent i postawił reżimowi w Teheranie dwa warunki.

Pierwszy, to zapewnienie inspektorom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) w ciągu dwóch tygodni pełnego dostępu do irańskich instalacji nuklearnych.

Prezydent powiedział, że aby tego dopilnować, będzie w stałym kontakcie z prezesem MAEA Mohamedem ElBaradei.

Drugi warunek to "podjęcie konkretnych kroków budujących zaufanie", że - jak twierdzi Teheran - jego program atomowy służy rzeczywiście celom pokojowym. Irański rząd musi przedstawić na to dowody - podkreślił Obama.

Prezydent nie wymienił słowa "sankcje", ale dał do zrozumienia, że USA wraz z sojusznikami mogą je wobec Iranu zastosować, jeśli żądania te nie zostaną spełnione.

"Jeżeli Iran nie podejmie w najbliższym czasie kroków zmierzających ku wypełnieniu swych zobowiązań, USA nie będą nadal negocjowały w nieskończoność. Jesteśmy gotowi przejść do zwiększonej presji" - powiedział Obama.

"Jeżeli Iran podejmie konkretne kroki, istnieje droga do lepszych jego stosunków ze Stanami Zjednoczonymi i jego większej integracji ze społecznością międzynarodową" - zapewnił.

W czwartkowych rokowaniach w Genewie obok delegacji irańskiej uczestniczyli przedstawiciele sześciu mocarstw: pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii i Francji) i Niemiec.

Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ gsi/

arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)