Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obama odracza decyzję w sprawie kontrowersyjnego ropociągu

0
Podziel się:

Administracja prezydenta Baracka Obamy ogłosiła, że rozważy poprowadzenie
inną trasą projektowanego przedłużenia ropociągu z Kanady do Zatoki Meksykańskiej, przeciw któremu
protestuje ruch ochrony środowiska naturalnego.

Administracja prezydenta Baracka Obamy ogłosiła, że rozważy poprowadzenie inną trasą projektowanego przedłużenia ropociągu z Kanady do Zatoki Meksykańskiej, przeciw któremu protestuje ruch ochrony środowiska naturalnego.

Rząd zapowiedział, że ostateczną decyzję w sprawie ropociągu Keystone XL podejmie dopiero za co najmniej 15 miesięcy - czyli już po przyszłorocznych wyborach.

Komentuje się to jako ustępstwo Obamy wobec nacisków organizacji ochrony środowiska, które zagroziły, że nie poprą jego reelekcji w 2012 r., jeśli da zielone światło dla ropociągu. Przeciwko jego budowie odbyła się niedawno kilkutysięczna demonstracja przed Białym Domem.

Ropociąg Keystone doprowadza ropę z Alberty w Kanadzie do St.Louis w stanie Missouri, ale projektuje się jego przedłużenie do rafinerii w Oklahomie, a następnie do Port Arthur w Luizjanie nad Zatoką Meksykańską. Planuje się także zmianę dotychczasowej trasy na terytorium USA.

Ropociąg dostarcza ropę z piasków roponośnych w Albercie, gdzie jej wydobycie wywołuje zastrzeżenie ekologów. Nowa trasa ma prowadzić przez region Sandhills w stanie Nebraska, gdzie spowodowałby - zdaniem organizacji ekologicznych - ogromne szkody w jego faunie i florze oraz zakłócenia w dostawach wody pitnej i do celów irygacji gruntów.

Budowę ropociągu popiera biznes, z głównym realizatorem projektu, firmą TransCanada, oraz związki zawodowe, ponieważ inwestycja może przynieść tysiące miejsc pracy.

Ogłaszając odroczenie decyzji w sprawie Keystone, prezydent Obama powiedział, że dotyczy ona "zdrowia i bezpieczeństwa ludzi, jak również środowiska naturalnego".

Rozważa się poprowadzenie ropociągu z ominięciem regionu Sandhills. Biały Dom zapewnia jednak, że odroczenie projektu "nie jest decyzją polityczną".

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)