Obniża się poziom Wisły w okolicach Wyszogrodu i Kępy Polskiej. W kierunku Płocka płyną lodołamacze, które kruszą pokrywę lodową, umożliwiając w ten sposób swobodne spływanie kry wraz z nurtem rzeki w stronę tamy we Włocławku.
Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, w niedzielę przed południem poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 449 cm, czyli 1 cm poniżej stanu alarmowego, a w Kępie Polskiej 470 cm, czyli 20 cm ponad stan alarmu.
W ciągu minionej nocy poziom rzeki obniżył się o 70 cm w Wyszogrodzie i o 8 cm w Kępie Polskiej.
W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Gąbin, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Słubice i Nowy Duninów, nadal obowiązuje, ogłoszony jeszcze w piątek, alarm przeciwpowodziowy.
Kobla-Antczak poinformowała, że lodołamacze, które w sobotę dopłynęły Wisłą z Włocławka w okolice miejscowości Skoki, w niedzielę rano na nowo podjęły akcję kruszenia lodu na rzece, kierując się w stronę Płocka.
Akcję lodołamania na Zbiorniku Włocławskim, czyli na odcinku Wisły od Włocławka do Płocka, rozpoczęto w piątek rano. Na rzekę wyruszyło wtedy 6 jednostek - 2 lodołamacze rozpoczęły kruszenie lodu przy włocławskiej zaporze, 4 inne popłynęły w górę rzeki z zamiarem dotarcia w ciągu następnych dni w okolice Dobrzykowa, czyli miejscowości położonej powyżej Płocka. (PAP)
mb/ mlu/