Obywatelski projekt ws. ogrodów działkowych będzie projektem wiodącym w pracach nad nowym prawem - powiedział we wtorek PAP przewodniczący podkomisji nadzwyczajnej Bartosz Kownacki (PiS). Dodał, że wszyscy członkowie podkomisji opowiedzieli się za tym rozwiązaniem.
"Projekt obywatelski (działkowców - PAP) będzie oczywiście tym wiodącym, tą bazą, natomiast nad innymi rozwiązaniami też będziemy się zastanawiać" - dodał przewodniczący.
Kownacki zaznaczył, że żadna z partii, które złożyły swoje projekty, czyli PO, Solidarna Polska i SLD, nie wycofały ich dotąd.
We wtorek do polityków Platformy apelował w tej sprawie SLD. "W sobotę pan premier Donald Tusk spotkał się z działkowcami, znalazł w końcu czas, porozmawiał z nimi, nawet chce poprzeć działkowców i jak się okazuje, również projekt obywatelski dot. rodzinnych ogrodów działkowych (...) W związku z tym chcemy zadać panu premierowi pytanie: kiedy PO wycofa ten bardzo niekorzystny dla działkowców projekt ustawy (...), który nakłada opłaty, dodatkowe podatki na działkowców" - pytał Dariusz Joński poseł Sojuszu.
Natomiast Stanisław Wziątek (SLD) zaproponował, aby partie, które złożyły projekty, wycofały je, by można było pracować wyłącznie nad przygotowanym przez działkowców. Zapewnił, że SLD jest gotowy do wycofania swojego projektu "w każdej chwili".
Z sobotę z działkowcami w tym z szefem Polskiego Związku Działkowców Eugeniuszem Kondrackim spotkał się premier Donald Tusk, który powiedział, że projekt obywatelski może stać się wiodącym w pracach podkomisji. Dodał, że po pierwszym spotkaniu z działkowcami na początku czerwca, zlecił prawnikom by przeanalizowali, pod względem konstytucyjności projekt obywatelski i co za tym idzie czy można będzie nad nim pracować. Jak podkreślił szef rządu, otrzymał od prawników pozytywną odpowiedź.
Premier zauważył jednak, że niektóre zapisy w projekcie obywatelskim być może będą wymagały podczas obrad sejmowej podkomisji twardych negocjacji. "Tak, aby mieć pewność (...), że są zgodne z werdyktem Trybunału i konstytucją" - mówił.
Prezes Kondracki ocenił, że "znaleziono dużą płaszczyznę do współpracy". "Tak naprawdę, po tym co powiedział premier, niewiele pozostanie szczegółów dla rozstrzygnięcia przez prawników (...). Jesteśmy absolutnie za tym, że nowa ustawa ma gwarantować prawa działkowców oraz istnienie ogrodów działkowych w Polsce. To jest naszym głównym celem" - podkreślił.
W Sejmie trwają prace nad nowymi przepisami dotyczącymi ogrodów działkowych. Komisja nadzwyczajna ma się zająć czterema projektami ustaw: autorstwa PO, Solidarnej Polski, SLD oraz działkowców, reprezentowanych przez PZD (projekt obywatelski). Zmiany w prawie są niezbędne ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niezgodne z konstytucją 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. TK zakwestionował m.in. rozwiązania określające przywileje PZD, w tym monopol Związku na przydział działek czy obowiązkową przynależność do niego. Niekonstytucyjne przepisy przestaną obowiązywać pod koniec stycznia 2014 r.
Na początku czerwca działkowcy z Polskiego Związku Działkowców spotkali się z Tuskiem, aby przedstawić swoje postulaty. Premier deklarował wtedy gotowość do podjęcia działań mających na celu wypracowanie projektu ustawy, który zabezpieczy interesy środowiska działkowców, przy jednoczesnym zapewnieniu zgodności postanowień z tezami wyroku wydanego przez Trybunał Konstytucyjny.
W Polsce jest 4600 ogrodów działkowych, w których znajduje się ponad 966 tys. działek. Powierzchnia ogrodów zajmuje 43 tys. hektarów. Aż 90 proc. ogrodów działkowych znajduje się w miastach. Działkowcami są głównie emeryci (42 proc.) i renciści (11 proc.). (PAP)
mick/ sdd/ amac/
