Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Od awangardy do ariergardy - wystawa polskiej sztuki w Kolonii

0
Podziel się:

Prace 12 młodych polskich artystów można oglądać od poniedziałku na
ekspozycji "Coming soon" w Temporary Gallery Cologne. Prezentacja rodzimej sztuki współczesnej w
Niemczech ma stanowić refleksję nad miejscem Polski w europejskiej niepewnej rzeczywistości.

*Prace 12 młodych polskich artystów można oglądać od poniedziałku na ekspozycji "Coming soon" w Temporary Gallery Cologne. Prezentacja rodzimej sztuki współczesnej w Niemczech ma stanowić refleksję nad miejscem Polski w europejskiej niepewnej rzeczywistości. *

Spalone samochody, które już nigdzie nie pojadą, mówiące mikrofony, zdjęcie romantycznego wędrowca wymiotującego z przesytu pięknem krajobrazu, rzeźba człowieka, który nie może zbudować swojej arki - to m.in. prace polskich artystów, które są prezentowane w Kolonii.

Wystawa "Coming Soon" - jak powiedział PAP podczas poniedziałkowego otwarcia kurator Stach Szabłowski - stawia pytanie o polskie miejsce w europejskiej rzeczywistości. "Kolonia jest miejscem szczególnym do takich rozważań, ponieważ to miasto jest kwintesencją Starej Europy, którą Polska ciągle stara się dogonić" - tłumaczył Szabłowski.

Nadrenia jako centralny region zachodniej Europy - w opinii kuratora - jest symbolem udanego i imponującego projektu cywilizacyjnego, który opierał się na założeniu równości i demokracji. Szabłowski jest jednak zdania, że projekt europejski "nie przetrwa długo i już teraz widać, że trzeszczy w szwach". "Istnieje więc podejrzenie, że przygotowujemy się do przedstawienia, które właśnie schodzi z afisza" - powiedział.

Jedną z pierwszych prac prezentowanych na wystawie jest instalacja Kuby Bąkowskiego "Więc gdzie teraz jesteśmy?" (2008). To rozmowa dwóch postaci: amerykańskiego prezydenta Abrahama Lincolna i bohatera komiksów Hulka. Plastikowa głowa męża stanu pyta się potwora o to, gdzie teraz jesteśmy. Hulk odpowiada: "Kwestią nie jest to, gdzie jesteśmy, ale kiedy jesteśmy". Dialog jest zaczerpnięty ze słynnego filmu "Planeta małp".

W filmie Jacka Malinowskiego "Nosferatu. Dyktator strachu" (2011), który jest wyświetlany na wystawie, wampir przybywa do Warszawy, aby kupić nieruchomość. Krwiożercza bestia z obrazu polskiego artysty przypomina zagranicznego inwestora, który chce spróbować szczęścia na wschodzących rynkach wschodnio-europejskich.

Mówiące mikrofony to instalacja Konrada Smoleńskiego "Koniec radia" (2012). Splątane ze sobą statywy i kable przypominają tłum ludzi, a mikrofony zamienione w głośniki - manifestantów, którzy nie słuchają, lecz mówią. W tłumie ich głosy przekształcają się w niezrozumiały hałas.

Podtytuł wystawy brzmi: "arriere-garde". Jak wyjaśnił Szabłowski, ariergarda stanowi przeciwieństwo awangardy - z języka francuskiego "straży przedniej". W szeregach "tylniej straży" - oddziału, który posuwa się za główną armią i zabezpiecza tyły - nie ma ustalonego porządku i panuje indywidualizm. "Ariergarda jest bardziej stosownym miejscem dla osób, które nie przepadają za dyscypliną i niekoniecznie chcą się wcielać w duchowych przywódców" - wyjaśnił kurator.

Ariergarda odpowiada rzeczywistości, której przemiana w historii europejskiej jest wyjątkowa, bo nie podyktowana żadną ideą i niezamierzona - uważa Szabłowski. Powiedział: "Do tej pory projektowaliśmy te zmiany, a teraz nie mamy żadnej wizji i nie możemy się przygotować do przyszłości ani nic o niej powiedzieć".

Wystawę "Coming Soon" można oglądać w Temporary Gallery Cologne do 26 kwietnia.

Ekspozycja jest częścią polskiego programu kulturalnego Klopsztanga, który został zainaugurowany w Kolonii w niedzielę. Realizuje go Instytut Adama Mickiewicza i Instytut Polski w Duesseldorfie.

W ramach programu do końca 2012 r. w miastach Nadrenii Północnej-Westfalii odbędzie się kilkadziesiąt wydarzeń kulturalnych, które mają przybliżyć mieszkańcom tego regionu polską kulturę współczesną z zakresu sztuk wizualnych, filmu, literatury, muzyki.

Z Kolonii Magdalena Cedro (PAP)

mce/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)