Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Od czerwca utonęło ponad 100 osób; ratownicy apelują o ostrożność

0
Podziel się:

Od początku czerwca utonęło 107 osób, w tym 12 od początku wakacji - wynika
z policyjnych statystyk. Osoby wypoczywające nad wodą powinny zachować ostrożność, rozwagę i
korzystać ze strzeżonych kąpielisk - podkreślają ratownicy WOPR.

Od początku czerwca utonęło 107 osób, w tym 12 od początku wakacji - wynika z policyjnych statystyk. Osoby wypoczywające nad wodą powinny zachować ostrożność, rozwagę i korzystać ze strzeżonych kąpielisk - podkreślają ratownicy WOPR.

Najwięcej osób utonęło 22 czerwca - 17, 20 czerwca - 8, 23 i 17 czerwca - po 7 oraz 2 lipca - 5.

W okresie wakacji rusza kolejna edycja akcji społecznej "Pływam bez promili", współorganizowana przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Celem kampanii jest rozpowszechnianie wiedzy o niebezpieczeństwach, jakie wiążą się z kąpielą, pływaniem i uprawianiem sportów wodnych po wypiciu alkoholu.

Ratownicy apelują o rozwagę i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą. Dzieci powinny kąpać się tylko pod opieką dorosłych w nadmuchiwanych kołach lub rękawkach - najlepiej w odblaskowych, dobrze widocznych kolorach. Należy także zawsze sprawdzać sprzęt wypożyczany do pływania - m.in. łodzie, kajaki: czy nie ma żadnych dziur, czy nic nie przecieka, czy wiosła są sprawne, a w wyposażeniu jest wystarczająca liczba kamizelek.

"Alkohol, nawet w niewielkiej ilości, zwiększa zagrożenie utraty równowagi, przeszacowania swoich możliwości w wodzie lub utraty sił przy jednoczesnym znacznym ograniczeniu umiejętności rozpoznania i oceny stopnia niebezpieczeństwa. Wejście do wody, nawet po wypiciu niewielkiej ilości alkoholu w upalny dzień, może skończyć się tragicznie" - przestrzega prezes WOPR Jerzy Telak.

Na otwarte wody powinno się wypływać tylko z asekuracją. Należy też pamiętać, że dno morskie i rzeczne może się zmieniać. Nie powinno się skakać - w szczególności na głowę - do nieznanej wody. Trzeba też pamiętać, by nie wskakiwać do wody, gdy ciało nagrzane jest słońcem.

WOPR radzi, aby - gdy widzimy, że ktoś tonie - w pierwszej kolejności wezwać pomoc, dzwoniąc pod darmowy numer alarmowy 112, a następnie ruszyć z pomocą. O ile to możliwe, powinno się udzielić pomocy, nie wchodząc do wody, np. podać gałąź czy rzucić linę. W przypadku, gdy osoba jest za daleko, można podpłynąć na desce, kajaku, pontonie.

W 2012 roku w Polsce utonęło 436 osób, w tym ponad 70 proc. po wypiciu alkoholu. Rok wcześniej utonęło 396 osób. Z policyjnych statystyk wynika, że niedziela jest dniem kiedy najczęściej dochodzi do śmiertelnych wypadków nad wodą.

Do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego należy około 85 tys. członków, w tym zdecydowana większość to ratownicy. W ciągu 50-letniej działalności WOPR przeszkolonych zostało ponad 350 tys. ratowników. Powstałe w 1962 roku WOPR przejęło wszystkie sprawy związane z ratownictwem wodnym od Polskiego Związku Pływackiego. Nazwa WOPR była użyta pięć lat wcześniej. W 1957 roku w Augustowie powstała drużyna, która przyjęła nazwę Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Obecnie WOPR zajmuje się przede wszystkim naborem i szkoleniem ratowników, którzy dbają o bezpieczeństwo osób korzystających z naturalnych kąpielisk oraz pływalni. Co roku członkowie WOPR organizują szkoły nauki pływania dla młodzieży, prowadzą prelekcje dla dzieci i młodzieży oraz wczasowiczów dotyczące bezpieczeństwa na wodzie.

WOPR również zabezpiecza imprezy, które odbywają się na wodzie: spływy kajakowe, zawody pływackie i regaty. Prowadzi wspólne patrole z policją, a także współpracuje z organizacjami zajmującymi się ekologią i czystością wód. Od 2012 roku nastąpiły zmiany w prawie wodnym. Odpowiedzialność za bezpieczeństwo terenów wodnych ponoszą wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast, a na ternie parków krajobrazowych - ich dyrekcje. (PAP)

gdyj/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)