Wyłudzenie podatku VAT na kwotę ponad 2,7 mln zł zarzuca katowicka prokuratura okręgowa przedstawicielom firmy windykacyjnej z Czeladzi (Śląskie) oraz pracownikom współpracujących z nią spółek.
Akt oskarżenia w tej sprawie, obejmujący 37 osób, został przesłany do Sądu Okręgowego w Katowicach - poinformowała w środę PAP rzeczniczka katowickiej prokuratury Marta Zawada-Dybek.
"Przestępstwa miały miejsce w latach 1999-2002 i polegały na wystawianiu faktur za usługi, których faktycznie nie wykonywano" - powiedziała prok. Zawada-Dybek.
Wśród oskarżonych jest dyrektor handlowy firmy z Czeladzi, zajmującej się windykacją należności, a także prezes i główna księgowa tej spółki. Inni oskarżeni to kontrahenci z całej Polski, którzy - zdaniem śledczych - brali udział w procederze.
Według ustaleń śledztwa, oskarżeni wystawili 667 fikcyjnych faktur za rzekome usługi, np. remontowo-budowlane i transportowe. Na tej podstawie z urzędów skarbowych wyłudzono ponad 2,7 mln zł.
Oskarżonym zarzucono wyłudzenia lub pomoc w wyłudzeniu oraz poświadczania nieprawdy w dokumentach i działanie na szkodę swoich spółek. Może im grozić maksymalnie do 10 lat więzienia. (PAP)
kon/ abr/ gma/
