Odzyskany obraz Claude'a Moneta _ Plaża w Pourville _ powrócił do Muzeum Narodowego w Poznaniu. Oficjalnie ma być zaprezentowany w czerwcu.
Jak informuje Aleksandra Sobocińska, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Poznaniu, eksperci z pracowni konserwatorskiej rozpoczynają prace nad przywróceniem dzieła do dawnej świetności.
_ - Czekamy na ramę z pozostałością odciętego płótna, która nadal jest w posiadaniu policji. Gdy będziemy mieli i obraz, i ramę, przystąpimy do prac. Konserwacja potrwa nie krócej niż dwa miesiące _- powiedziała Sobocińska.
Dzieło zostało skradzione w 2000 roku z poznańskiego Muzeum Narodowego. We wtorek w Olkuszu został zatrzymany 41-letni Robert Z. podejrzewany o kradzież obrazu. W czwartek Sąd Rejonowy w Poznaniu aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Policja odnalazła też skradzione dzieło. Było przechowywane w szafie, w domu bliskich Roberta Z.
Autentyczność obrazu została wstępnie potwierdzona przez policję, ale w pracowni konserwatorskiej będzie przeprowadzona m.in. analiza farby, badanie rentgenowskie obrazu, które ostatecznie potwierdzą, że obraz jest tym samym, który został skradziony w 2000 roku.
Specjaliści z laboratorium KWP w Poznaniu przeprowadzili na zlecenie prokuratury badania kryminalistyczne dzieła. - _ Szukaliśmy wszelkiego rodzaju śladów. Mogły to być ślady linii papilarnych lub ślady biologiczne pozostawione przez sprawców kradzieży, lub przez inne osoby, które mogły mieć związek z kradzieżą. Ze względu na wartość dzieła, praca jest utrudniona: nie możemy w takiej sytuacji używać żadnych środków chemicznych czy np. nieodpowiedniego światła _ - informuje przedstawiciel policji.
Efektem badań będzie ekspertyza, która zostanie przekazana prokuraturze prowadzącej śledztwo w tej sprawie. Według badających sprawę, Robert Z., podejrzany o kradzież obrazu, mógł mieć wspólników.
Robert Z. został zatrzymany, bo w miejscu przestępstwa pozostawił odciski palców. Przyznał się do winy. Podczas wyjaśnień składanych w prokuraturze powiedział, że jest miłośnikiem sztuki - szczególnie obrazów Moneta - i po wizycie w Muzeum Narodowym w Poznaniu postanowił ukraść obraz.
W 2000 roku przesłał do Muzeum Narodowego w Poznaniu list z prośbą o możliwość skopiowania innego dzieła z zasobów muzeum. I dzięki temu mógł - nie budząc podejrzeń - przebywać na terenie obiektu przez dłuższy czas. Według prokuratury, podczas jednej z wizyt przebywał w muzeum kilka godzin i wówczas wycinał obraz. W pewnym momencie schował oryginał i podłożył w jego miejsce falsyfikat.
Prokuratura wyjaśnia, kto i kiedy namalował falsyfikat. Według obecnej wiedzy śledczych, aresztowany mężczyzna nie był autorem kopii.
DZIEŁO WARTE MILION DOLARÓW ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=-1%20year&de=today&sdx=0&i=&ty=1&s%5B0%5D=inflacja&fg=1&w=450&h=200&cm=0 Inflacja ) Źródło: Money.pl na podstawie danych GUS