Do ogromnego karambolu z udziałem co najmniej kilkudziesięciu pojazdów doszło w godzinach szczytu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (ZEA). Miejscowa policja podała, że zginęły trzy osoby, a 277 zostało rannych.
Samochody i autobusy wpadały na siebie w gęstej mgle na autostradzie łączącej Dubaj ze stolicą ZEA - Abu Zabi. Wybuchł pożar, w którym spłonęło około 20 aut. Zdjęcia telewizyjne ukazywały spalone wraki, rozbite szkło i części samochodowe porozrzucane wzdłuż drogi.
Policjanci nie wykluczają, że liczba ofiar może wzrosnąć, gdyż stan wielu ludzi określa się jako ciężki. (PAP)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: