Około 16 tysięcy osób obejrzało w niedzielę na Stadionie Miejskim w Poznaniu koncert amerykańskiej wokalistki Alicii Keys - podali organizatorzy wydarzenia. Artystka wystąpiła w Polsce, promując swoją ostatnią płytę "Girl on Fire".
Poznański koncert był elementem trasy koncertowej "Set the World on Fire".
Alicia Keys zaprezentowała przede wszystkim utwory ze swojej piątej studyjnej płyty. Nie zabrakło jednak też jej największych hitów: "A Woman's Worth", czy "If I ain't got you". Część utworu "Fallin'" artystka zaśpiewała razem z publicznością. Przy piosence "No one" trybuny rozświetliły się światłami telefonów komórkowych.
Wierni fani artystki przynieśli ze sobą czerwone i pomarańczowe balony, było to nawiązanie do tytułu promowanej płyty i trasy koncertowej.
W ramach obejmującej obie Ameryki, Europę i Azję trasy "Set The World On Fire" Alicia Keys do listopada zagra niemal 60 koncertów, podczas których obejrzy ją w sumie ok. 700 tysięcy osób. Jak podkreślają organizatorzy poznańskiego koncertu, był to jedyny koncert artystki pod gołym niebem w trakcie europejskiej części trasy.
Alicia Keys (Alicia Augello Cook) jest wokalistką R&B, soul, autorką tekstów, multiinstrumentalistką. Jest wielokrotną laureatką nagród Grammy.
Urodziła się w 1981 roku w Nowym Jorku. Pierwszą płytę "Songs In A Minor" wydała w 2001 roku. Album sprzedał się w nakładzie 12 mln egzemplarzy. Jej kolejne płyty to "The Diary of Alicia Keys", "As I Am", "The Element of Freedom" i ubiegłoroczna "Girl on Fire". (PAP)
rpo/ rda/
