Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Olsztyn: B. polski dyplomata skazany za jazdę po alkoholu

0
Podziel się:

Na 6 tys. zł grzywny, 2 tys. zł świadczenia pieniężnego i 2-letni zakaz
kierowania wszelkimi pojazdami skazał w czwartek olsztyński sąd rejonowy byłego polskiego dyplomatę
z Kaliningradu Zbigniewa Ś. za jazdę autem po pijanemu. Oskarżony dobrowolnie poddał się karze.

*Na 6 tys. zł grzywny, 2 tys. zł świadczenia pieniężnego i 2-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami skazał w czwartek olsztyński sąd rejonowy byłego polskiego dyplomatę z Kaliningradu Zbigniewa Ś. za jazdę autem po pijanemu. Oskarżony dobrowolnie poddał się karze. *

Zbigniew Ś. został zatrzymany przez policję 11 lutego pod Dobrym Miastem, gdy prowadził samochód. Badanie wykazało 2,7 promila alkoholu w organizmie. Dyplomata tłumaczył potem śledczym, że wracał ze spotkania służbowego w Olsztynie. Po tym spotkaniu wypił - jak mówił - niewielką ilość wódki.

"Nie czułem się źle, dlatego wsiadłem za kierownicę. Chciałem wrócić do Rosji i tam wypocząć, bo następnego dnia miałem zaplanowanych mnóstwo spraw" - tłumaczył Ś., który od razu po zatrzymaniu przyznał, że popełnił życiowy błąd, który przekreślił cały jego zawodowy dorobek.

W czwartek przed sądem Zbigniew Ś. przyznał się do winy, przeprosił za swe zachowanie, ale nie chciał składać wyjaśnień. Prosił sąd, by wymierzono mu karę bez orzekania o pozbawieniu wolności, nawet w zawieszeniu. W zamian proponował wyższą grzywnę i deklarował, że przez rok nie będzie kierował pojazdami.

Uczestnicząca w procesie prokurator zgodziła się na wyższą grzywnę kosztem wyroku w zawieszeniu, ale zażądała zakazu prowadzenia samochodów. "Pan oskarżony był pijany w znacznym stopniu" - argumentowała.

Ś. zgodził się na 2-letni zakaz prowadzenia aut i tak uzgodniony wyrok sąd orzekł.

"Sądzę, że wyrok jest dla pana surowy ze względu i na wysokość świadczeń finansowych i 2-letni zakaz kierowania pojazdami. W ocenie sądu wobec osób, które dotychczas były niekarane, i od początku wyrażają żal i skruchę z powodu tego, co się stało nie należy orzekać kary pozbawienia wolności, nawet w zawieszeniu" - mówił w uzasadnieniu sędzia Krzysztof Bieńkowski.

62-letni dyplomata był kierownikiem Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Kaliningradzie, nadzorowanego przez Ministerstwo Gospodarki. Pracował w konsulacie, jako radca-konsul od stycznia 2011 roku. Wcześniej przebywał na placówkach w Kazachstanie i Kirgistanie. Po dyscyplinarnym zwolnieniu z pracy Zbigniew Ś. założył własną działalność gospodarczą. (PAP)

jwo/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)