Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Olsztyn: Odroczona rozprawa lustracyjna posła Adama Krzyśkowa

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Olsztynie odroczył w środę bezterminowo rozprawę lustracyjną
posła PSL Adama Krzyśkowa, któremu IPN zarzuca zatajenie współpracy z Wojskową Służbą Wewnętrzną.
Poseł zaprzeczył przed sądem, by był tajnym współpracownikiem o pseudonimie Alek.

Sąd Okręgowy w Olsztynie odroczył w środę bezterminowo rozprawę lustracyjną posła PSL Adama Krzyśkowa, któremu IPN zarzuca zatajenie współpracy z Wojskową Służbą Wewnętrzną. Poseł zaprzeczył przed sądem, by był tajnym współpracownikiem o pseudonimie Alek.

Białostocki IPN podejrzewa, że Adam Krzyśków zataił w oświadczeniu lustracyjnym współpracę z Wojskową Służbą Wewnętrzną w latach 1985-87, w czasie swojej służby w jednostce wojsk inżynieryjnych w Ełku. W tym czasie miał być zarejestrowany jako tajny współpracownik o ps. Alek, pobierać wynagrodzenie i uczestniczyć m.in. w operacji kontrwywiadowczej, objętej klauzulą "ściśle tajne".

Podczas środowej rozprawy przed olsztyńskim sądem Adam Krzyśków składał wyjaśnienia. Po raz kolejny zaprzeczył, by złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Jak stwierdził, nigdy nie podpisał zobowiązania do współpracy ani nie pobierał pieniędzy z tego tytułu. Nigdy też nie spotykał się z oficerem WSW poza jednostką.

Poseł Krzyśków przyznał natomiast, że podczas służby wojskowej, odbytej po ukończeniu studiów, "miał do czynienia z WSW". Twierdzi jednak, że - podobnie jak w przypadku pozostałych podchorążych w ełckiej jednostce - kontakty te traktował jako obowiązek wynikający ze służby wojskowej. W jego ocenie służyły one ochronie podległych mu żołnierzy przed nieprawidłowościami ze strony kadry zawodowej. Podpisał też dokument o zachowaniu tych rozmów w tajemnicy.

Oficera WSW miała interesować głównie przyszła pracą zawodowa Krzyśkowa, który po zakończeniu służby chciał zostać nauczycielem w technikum leśnym w Białowieży. Ta miejscowość była w zainteresowaniu wojska ze względu na znaczną liczbę zagranicznych turystów. "Powiedziałem, że nie wiążę swojej przyszłości z wojskiem, więc nie jestem zainteresowany" - zeznał przed sądem Krzyśków.

Sąd odroczył bezterminowo rozprawę. Do czasu rozstrzygnięcia procesu lustracyjnego Adam Krzyśków zdecydował nie kandydować w wyborach. Warmińsko-mazurskie władze PSL - których członkiem jest Krzyśków - zapowiedziały, że 20 czerwca ogłoszą regionalne listy kandydatów do Sejmu.(PAP)

mbo/ bos/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)