18-letni chłopak przewożony w sobotę przez olsztyńskich policjantów do zakładu poprawczego w Mrozach koło Siedlec uciekł z konwoju. Po pół godzinie został zatrzymany w Łomiankach.
Kontrolerzy ze stołecznej komendy policji sprawdzają, czy konwój był dobrze zorganizowany - poinformowała PAP w sobotę rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek.
Cezary G., który przebywał w poprawczaku za przestępstwo narkotykowe nie wrócił z przepustki. Został zatrzymany przez policję i miał być dowieziony do zakładu poprawczego w Mrozach.
W czasie konwojowania ok. 11.30, gdy policyjne auto zatrzymało się przed przejściem dla pieszych w Łomiankach, chłopak uciekł. Jak relacjonowali policjanci 18-latek prawdopodobnie odgiął kratę zabezpieczającą drzwi, potem otworzył drzwi i uciekł.
Policjanci powiadomili o ucieczce miejscowe jednostki i sami rozpoczęli poszukiwania. Po pół godzinie w Łomiankach nastolatek został zatrzymany. Jest transportowany do poprawczaka. (PAP)
ali/ mok/