Rada miejska Olsztyna jednogłośnie poparła we wtorek wniosek prezydenta Piotra Grzymowicza o przeznaczenie 69 tysięcy złotych na dokumentację modernizacji drogi krajowej nr 51.
Była to pierwsza sesja z udziałem nowo wybranego prezydenta Olsztyna i jednocześnie pierwszy sprawdzian głosowania dla 12 radnych PO, którzy po wyborach przeszli do opozycji. Radni Platformy tak jak koalicyjni (PiS i klub "Ponad podziałami") i niezrzeszeni poparli zaproponowaną przez Grzymowicza zmianę w tegorocznym budżecie miasta.
Poprawka do budżetu dotyczyła przeznaczenia większej kwoty na przygotowanie dokumentacji kilkukilometrowego odcinka drogi wyjazdowej z Olsztyna (fragmentu drogi krajowej nr 51), która w przyszłości będzie łączyć się z obwodnicą miasta.
Jak tłumaczył prezydent Olsztyna, koszt wykonania dokumentacji zwiększył się o 33 procent i zgodnie z porozumieniem wszystkie samorządy gminne, przez którą przechodzić będzie zmodernizowana droga nr 51, muszą przeznaczyć na to więcej pieniędzy ze swych budżetów.
Przewodniczący klubu PO Jan Tandyrak powiedział po głosowaniu dziennikarzom, że radni popierając wniosek Grzymowicza głosowali dla dobra miasta. "Przechodząc do opozycji mówiliśmy, że będziemy działać w interesie mieszkańców" - podkreślił Tandyrak.
Grzymowicz wygrał wybory prezydenta Olsztyna jako kandydat PSL. Ta partia nie ma ani jednego radnego w miejskim samorządzie. W 25- osobowej radzie opozycyjna PO ma 12 radnych, PiS ma 4 radnych, klub "Ponad podziałami" - 6 radnych, 3 radnych jest niezrzeszonych. (PAP)
ali/ ura/ gma/
