Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Olsztyn: Wkrótce rozpocznie się oczyszczanie bocznicy skażonej ropą

0
Podziel się:

W najbliższych dniach ma się rozpocząć oczyszczanie gruntów i drogi przy
bocznicy kolejowej w olsztyńskim Gutkowie, które zostały skażone w efekcie styczniowej katastrofy
kolejowej. Z uszkodzonej cysterny wyciekło 58 ton oleju napędowego.

W najbliższych dniach ma się rozpocząć oczyszczanie gruntów i drogi przy bocznicy kolejowej w olsztyńskim Gutkowie, które zostały skażone w efekcie styczniowej katastrofy kolejowej. Z uszkodzonej cysterny wyciekło 58 ton oleju napędowego.

Plan prac naprawczych zatwierdził Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska (RDOŚ) - poinformowała PAP Justyna Kostrzewska z RDOŚ.

Tereny na olsztyńskim osiedlu Gutkowo zostały skażone w styczniu tego roku po tym, jak z przetaczanych na bocznicy kolejowej cystern wylała się ropa. Paliwo zanieczyściło ziemię i wody gruntowe, wylewając się na bocznicę kolejową i pobliskie prywatne posesje.

Sprawca szkody Orlen KolTrans podjął się przeprowadzenia prac rekultywacyjnych. Spółka złożyła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie plan oczyszczania terenów, który został zatwierdzony. Od decyzji Dyrekcji o przeprowadzeniu prac odwołali się do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska mieszkańcy posesji, co wstrzymało rekultywację terenu. GDOŚ przychylił się do wniosku mieszkańców i uchylił plan dla oczyszczenia terenu.

Jak poinformowała PAP Justyna Kostrzewska z Warmińsko-Mazurskiej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Regionalny Dyrektor postanowił, że prace oczyszczania gruntu na bocznicy i prywatnych posesjach będą prowadzone oddzielnie.

Oznacza to, że w najbliższych dniach rozpocznie się oczyszczanie z ropy bocznicy wraz z drogą jako najbardziej zanieczyszczonej.

Jak podkreśliła Kostrzewska, decyzji wydano rygor natychmiastowej wykonalności z uwagi na ważny interes społeczny.

Prace będą polegały na płukaniu gruntu i potrwają do 2016 r. Będą prowadzone w taki sposób, by nie blokować ruchu na torowisku i bocznicy. Natomiast oczyszczanie gruntu na prywatnych posesjach opóźni się. Gdyż zgodnie ze wskazaniem Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wykonawca prac naprawczych musi wykonać jeszcze dodatkowe badania gruntu, by określić dokładnie, ile zanieczyszczonej ziemi musi wywieźć. Badania zostaną wykonane 17 października.

Rzeczniczka Orlen KolTrans Edyta Rogowska zapewniła PAP, na początku przyszłego tygodnia spółka niezwłocznie rozpocznie rekultywację terenów wokół bocznicy kolejowej. "Naszej spółce zależy na jak najszybszym osiągnięciu uzgodnionego z ekspertami ochrony środowiska efektu ekologicznego, z korzyścią dla wszystkich mieszkańców Gutkowa oraz środowiska" - podkreśliła.

13 stycznia podczas przetaczania cystern na bocznicy kolejowej w Gutkowie doszło do wycieku 58 ton oleju napędowego. Strażacy od razu po wypadku odpompowali 25 ton ropy, a w następnych dniach zebrali kolejne 6 ton. Według wyliczeń RDOŚ w Olsztynie w ziemię wsiąkło 27 ton ropy.

Jak podała RDOŚ, wyniki badań po wypadku na bocznicy kolejowej wskazały, że zanieczyszczenie substancjami ropopochodnymi ziemi i wód gruntowych na niektórych posesjach w podolsztyńskim Gutkowie przekroczyło kilkukrotnie dopuszczalne normy. Na samej bocznicy zanieczyszczenie przekroczyło normy kilkadziesiąt razy. Rekultywacja ziemi ma polegać na wymianie na pięciu posesjach skażonego gruntu.

Na bocznicy kolejowej, gdzie zanieczyszczenie było jeszcze większe, bo sięgało 1,5 metra w głąb ziemi, przeprowadzone zostanie "pranie gruntu i płukanie wód gruntowych". (PAP)

ali/ amac/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)