*Ambasador Izraela przy ONZ Ron Prosor zarzucił Palestyńczykom, że wcale nie dążą do pokoju. "To Izrael chce pokoju, ale odpowiedzią na nasze gesty pojednania są tylko odrzucenie, przemoc i terroryzm" - powiedział w czwartek Prosor na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. *
Prosor wystąpił przed głosowaniem w sprawie podniesienia statusu Palestyńczyków do poziomu nieczłonkowskiego państwa obserwatora ONZ.
Izrael jest temu zdecydowanie przeciwny. Prosor odmówił Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ prawa do decydowania o pokoju między oboma narodami. "Jedyną drogą do pokoju między Izraelem a Palestyńczykami są rokowania i kompromis, a nie rezolucja ONZ" - podkreślił Prosor.
Wcześnie przemawiał prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, który zaapelował do Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, by uznało palestyńską państwowość, podnosząc status Palestyńczyków.
Głosowanie nad rezolucją w tej sprawie ma się odbyć jeszcze w czwartek. (PAP)
sp/
12734578