Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ONZ: Syria nie jest już kandydatem do Rady Praw Człowieka

0
Podziel się:

Syria wycofała się w środę z kandydowania do Rady Praw Człowieka
ONZ. O miejsce w tym gremium będzie starał się Kuwejt. Jest to postrzegane jako zwycięstwo państw
sprzeciwiających się trwającej w Syrii pacyfikacji ludności przez reżim w Damaszku.

Syria wycofała się w środę z kandydowania do Rady Praw Człowieka ONZ. O miejsce w tym gremium będzie starał się Kuwejt. Jest to postrzegane jako zwycięstwo państw sprzeciwiających się trwającej w Syrii pacyfikacji ludności przez reżim w Damaszku.

Władze Syrii zapowiedziały jednak, że kraj ten będzie ubiegać się o miejsce w liczącej 47 członków Radzie Praw Człowieka w 2013 roku, kiedy to Kuwejt miał być kandydatem.

Ambasadorzy Syrii i Kuwejtu przy ONZ poinformowali o zamianie po posiedzeniu tzw. Grupy Azji, które odbyło się przy drzwiach zamkniętych.

Syryjski dyplomata powiedział dziennikarzom, że decyzja jego rządu o opóźnieniu kandydowania nie ma nic wspólnego z obecnymi zamieszkami w kraju oraz że nie była wynikiem nacisków.

"To jest suwerenna decyzja oparta na woli syryjskiego rządu, która ma na celu przesunięcie terminarza naszej kandydatury" - zaznaczył ambasador Baszar Dżafari.

W przemówieniu na posiedzeniu Grupy Azji, którego kopię otrzymała agencja Associated Press, Dżafari zaznaczył, że decyzja o przesunięciu kandydatury została podjęta "w świetle wielu reform, które rząd zaczął ostatnio wprowadzać we wszystkich dziedzinach".

Syria miała być jednym z czterech kandydatów do Rady Praw Człowieka ONZ w głosowaniu, które zaplanowano na 20 maja w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ.

Organizacje praw człowieka i liczne państwa prowadziły zakulisową kampanię mającą na celu zapobieżenie wyborowi Syrii do Rady po tym, gdy w styczniu Grupa Azji ogłosiła swoją listę kandydatów, obejmującą również Indie, Indonezję i Filipiny. Kampania nasiliła się w związku z tym, że syryjskie siły bezpieczeństwa od połowy marca tłumią bezprecedensowe demonstracje przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada.

Szef Krajowej Organizacji na rzecz Praw Człowieka w Syrii Ammar Kurabi powiedział we wtorek, że od wybuchu antyrządowych demonstracji śmierć poniosło 757 cywilów. (PAP)

cyk/ mc/

8964639 9864745

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)