Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Operacja Open Spirit 2009 z udziałem polskich okrętów

0
Podziel się:

Dwa polskie niszczyciele min ORP "Mewa" i ORP "Flaming" wezmą udział w
międzynarodowej operacji niszczenia powojennego arsenału na wodach Zatoki Fińskiej. Misja pod nazwą
"Open Spirit" rozpocznie się w najbliższy poniedziałek i potrwa do 11 września.

Dwa polskie niszczyciele min ORP "Mewa" i ORP "Flaming" wezmą udział w międzynarodowej operacji niszczenia powojennego arsenału na wodach Zatoki Fińskiej. Misja pod nazwą "Open Spirit" rozpocznie się w najbliższy poniedziałek i potrwa do 11 września.

"+Open Spirit+ jest jedną z najważniejszych, corocznych operacji morskich prowadzonych na Bałtyku w celu podnoszenia poziomu bezpieczeństwa żeglugi" - poinformował w środę rzecznik prasowy Marynarki Wojennej kmdr por. Bartosz Zajda.

Operacja polega na poszukiwaniu, rozpoznaniu i neutralizacji podwodnych obiektów, które mogą stanowić zagrożenie dla jednostek poruszających się na wodach Zatoki Fińskiej. "Chodzi przede wszystkim o miny, torpedy, bomby, itp. pochodzące z II i I wojny światowej" - dodał rzecznik.

Do działań w czasie "Open Spirit" wykorzystane zostaną stacje hydroakustyczne umożliwiające lokalizowanie podwodnych obiektów oraz zdalnie sterowane pojazdy podwodne. "Przez cały czas trwania operacji w gotowości do działań podwodnych będą płetwonurkowie-minerzy Marynarki Wojennej operujący z pokładów okrętów" - dodał rzecznik.

Oprócz polskich okrętów w operacji wezmą udział także jednostki z Belgii, Danii, Estonii, Francji, Holandii, Litwy i Niemiec oraz brzegowa grupa nurków pod dowództwem US Navy.

"Open Spirit" jest operacją prowadzoną pod auspicjami programu Partnerstwo dla Pokoju. Polskie okręty biorą w niej udział już od 10 lat. "W zeszłym roku okręt ORP +Czajka+ wykrył i zniszczył prawie dwie tony materiałów wybuchowych zalegających w okolicach torów wodnych prowadzących do głównych portów Zatoki Ryskiej" - poinformował Zajda.

Rejon operacji "Open Spirit" obejmuje obszary, na których w czasie I i II wojny światowej prowadzano szeroko zakrojone działania wojenne. Są to m.in. wejścia do Zatoki Ryskiej czy Fińskiej, które ze względu na naturalne przewężenie oraz z powodów taktycznych, stanowiły dogodne miejsca do stawiania min. Pozostałe po działaniach na morzu uzbrojenie zalega do dziś na dnie Bałtyku, stanowiąc potencjalne zagrożenie dla żeglugi. (PAP)

aks/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)