41 osób aresztowano we wtorek podczas wielkiej policyjnej operacji przeciwko kalabryjskiej mafii N'drangheta, którą przeprowadzono od Włoch po Niemcy, Kanadę i Australię. Wśród zatrzymanych jest były burmistrz australijskiego miasta Stirling.
Międzynarodową operację pod kryptonimem "Crimine 2" koordynowała prokuratura do walki z mafią z Reggio Calabria, a w jej rezultacie rozbito nie tylko klany na południu Włoch, lecz także zorganizowane w identyczny sposób gangi tej najgroźniejszej włoskiej mafii w innych krajach.
Akcja ta była drugim tak poważnym ciosem, wymierzonym w N'dranghetę po fali aresztowań ponad 300 mafiosów w lipcu zeszłego roku.
Jak się okazało, mafia z Kalabrii przeniosła się nie tylko na północ Włoch, głównie do Lombardii, ale także zapuściła korzenie za granicą. Na podstawie międzynarodowych nakazów aresztowania zatrzymano także gangsterów w Toronto, a w Niemczech - bossa klanu pochodzącego z rejonu Locri w Kalabrii.
Najbardziej spektakularną akcją było jednak rozbicie komórki włoskiej mafii w rejonie Perth w Australii. Podsłuchy wykazały, że jeden z aresztowanych we wtorek, były wieloletni burmistrz Stirling, Tony Vallelonga, który wyemigrował 30 lat temu z Vibo Valentia, omawiał z jednym z bossów z Reggio Calabria szczegóły działalności mafii na antypodach.(PAP)
sw/ klm/ kar/
