Budowany przez konsorcjum firm Areva-Siemens reaktor jądrowy EPR w Olkiluoto w Finlandii nie będzie gotowy do normalnej eksploatacji w 2014 r. - ocenił operator elektrowni, fińska firma TVO. Areva uważa, że za ostatnie opóźnienie odpowiedzialni są Finowie.
Opierając się na informacjach przedstawionych przez konsorcjum Areva-Siemens, TVO ocenia, że blok Olkiluoto 3 nie będzie gotowy do produkcji energii elektrycznej w 2014 r. - brzmi opublikowany przez fińską firmę komunikat. TVO podkreśla, że za harmonogram budowy odpowiada dostawca.
Fińska firma podkreśliła, że oczekuje od dostawców, iż przedstawią nowe informacje i analizy, dotyczące daty ukończenia bloku oraz działania, jakie będą potrzebne, by dotrzymać harmonogramu. "Prace instalacyjne w bloku energetycznym nie postępowały zgodnie z harmonogramem, przedstawionym przez dostawcę. Nawet, jeśli nie jesteśmy zadowoleni z sytuacji i faktu, że dotrzymanie harmonogramów wielokrotnie okazywało się wyzwaniem, prace postępują i krok po kroku znajdywane są rozwiązania dla pozostałych problemów" - skomentowała wiceprezes TVO Anna Lehtiranta.
TVO podkreśliło, że będzie wspierać dostawców w jak najszybszym ukończeniu budowy. W budowanym bloku gotowe są już wszystkie mechaniczne komponenty najważniejszych instalacji i większość rurociągów.
W odpowiedzi na oświadczenie TVO, Areva ogłosiła, że w grudniu 2011 r. uzgodniono z Finami harmonogram oraz zasady koordynacji i optymalizacji prac na ostatnich etapach projektu, a zwłaszcza przy wymagających ścisłej współpracy systemach kontroli i sterowania pracą. Mimo prośby konsorcjum o współdziałanie i pomoc w fazie między zakończeniem budowy a uruchomieniem bloku, wygląda na to, że TVO nie było dotąd w stanie wykazać się odpowiednią organizacją działań - brzmi oświadczenie Arevy.
Francuski koncern podkreślił też, że na początku lipca poinformował TVO, że plan projektu będzie skorygowany i że to fińska firma jest odpowiedzialna za "poślizgi", jakie pojawiły się późną wiosną 2012 r. Areva zaznaczyła, że w pierwszej połowie tego roku konsorcjum osiągnęło kilka bardzo ważnych celów, jak choćby zakończenie montażu wszystkich ważniejszych elementów mechanicznych oraz rurociągów, zakończenie budowy basenu na wypalone paliwo i urządzeń do jego przenoszenia, a także przeprowadzenie testów szczelności basenu.
Ciśnieniowy reaktor EPR to najnowsza konstrukcja generacji III+ francuskiego koncernu Areva. Drugi po Olkiluoto EPR w Europie powstaje we Flamanville we Francji. Tam również zanotowano opóźnienia i przekroczenie kosztów. Dwa reaktory EPR powstają też w Chinach, w Taishan. Tam prace przebiegają zgodnie z harmonogramem, pierwszy reaktor ma ruszyć jeszcze w 2013, drugi 2014 r. Według chińskich źródeł, koszty budowy będą znacznie niższe niż w Europie. Areva zaproponuje też EPR Polsce.
Budowa Olkiluoto 3 ma kilka lat opóźnienia, według ostatniego harmonogramu reaktor miał ruszyć w połowie 2014 r. Kontrakt na budowę z 2003 r. opiewał na 3 mld euro, jednak koszty okazały się znacznie wyższe - szacunki mówią o ponad 5 mld euro.
Do arbitrażu trafiły skargi obu stron kontraktu - zarówno konsorcjum jak i TVO obwiniają się wzajemnie o spowodowanie opóźnień i domagają się z tego tytułu dużych kwot. Na początku lipca trybunał arbitrażowy nakazał TVO zapłacić konsorcjum 125 mln euro, z czym fińska firma wstrzymywała się z powodu opóźnień w projekcie. Natomiast reszta pozwów, które opiewają na kwoty przekraczające 1 mld euro jest nadal rozpatrywana przez arbitraż.(PAP)
wkr/ mki/
