Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opłatek w Sejmie: kard. Nycz życzył parlamentarzystom pokoju

0
Podziel się:

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz na piątkowym, świątecznym
spotkaniu posłów i senatorów, życzył parlamentarzystom pokoju. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz wyraziła
z kolei życzenie, by "raniące słowa przestały kołatać się w przestrzeni publicznej".

*Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz na piątkowym, świątecznym spotkaniu posłów i senatorów, życzył parlamentarzystom pokoju. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz wyraziła z kolei życzenie, by "raniące słowa przestały kołatać się w przestrzeni publicznej". *

"Chciałem Państwu życzyć pokoju, nie tylko na ten jeden wigilijny dzień, ale na cały przyszły rok. Niech ten boży pokój w nas zamieszka i będzie widoczny przez świadectwo naszego życia, w każdej płaszczyźnie naszego powołania" - mówił do posłów i senatorów kard. Nycz. Wzywał, by szukać "rozmaitych sposobów, by ocieplić nasze serca, by uczynić się piękniejszym i przyjaźniejszym".

"Jesteśmy w szczególnym miejscu i w tym szczególnym miejscu jakim jest parlament pragniemy zachować zwyczaj stołu wigilijnego i opłatka. Wszystkie zwyczaje, które zachowujemy prowadzą nas do miejsca i wydarzenia najważniejszego, jakim jest wydarzenie betlejemskie, gdzie w ubogiej stajence narodził się Jezus Chrystus" - mówił metropolita warszawski.

Marszałek Sejmu wyraziła nadzieję, że "bożonarodzeniowy czas, czas pokoju ludzi dobrej woli, będzie trwał dłużej niż kilka świątecznych dni". "Chciałabym też, by te niekiedy wypowiadane raniące słowa przestały kołatać się w przestrzeni publicznej, przestrzeni polityki, a także w życiu polskich rodzin" - powiedziała Kopacz.

Wyraziła też życzenie, by "dyskurs o Polsce odbywał się w atmosferze szacunku i poszanowania godności". "To na parlamentarzystach ciąży odpowiedzialność dawania dobrego świadectwa, że ponad podziałami jest Rzeczypospolita, najważniejsza dla nas wszystkich rzecz wspólna" - powiedziała marszałek Sejmu.

Ciepłych, rodzinnych i spokojnych świat życzył wszystkim marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. "Niech symbolem naszego stosunku do innych będzie dodatkowe nakrycie na stole, które czeka na ludzi, których nie znamy, z którymi się poróżniliśmy, ale jeśli przyjdą do naszego domu przyjmiemy ich z radością" - powiedział Borusewicz.

Posłowie i senatorowie składali sobie świąteczne życzenia przy akompaniamencie kolęd, śpiewanych przez Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze. (PAP)

ajg/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)