Ubiegający się o reelekcję opolski poseł PO Tadeusz Jarmuziewicz złożył w poniedziałek pozew w trybie wyborczym przeciwko posłowi PiS, wiceministrowi edukacji, Sławomirowi Kłosowskiemu. Domaga się sprostowania podanej przez Kłosowskiego informacji, jakoby Platforma chciała likwidacji województwa opolskiego.
Do pozwu Jarmuziewicz dołączył zapis fragmentu programu wyemitowanego na antenie opolskiego oddziału TVP. Według polityka PO, Kłosowski wyraził w nim pogląd, że Platforma zamierza działać w kierunku likwidacji dwóch małych województw - w tym opolskiego.
"Na Opolszczyźnie jest to kwestia wyjątkowo wrażliwa, dlatego uznałem że takie oszczerstwo musi być sprostowane w trybie sądowym. Takie słowa dotykają nas do żywego" - powiedział w poniedziałek PAP Jarmuziewicz.
Dodał, że "dla rozwiania wszelkich wątpliwości" do pozwu dołączył również program wyborczy PO. "Nie ma tam żadnej wzmianki o ewentualnych zmianach administracyjnych. Domagam się sprostowania na antenie TVP Opole, w regionalnej rozgłośni Polskiego Radia i dwóch dziennikach regionalnych. Chcę, żeby po tych oszczerczych słowach padło również: +kłamałem, nie mówiłem prawdy+" - oświadczył.
Jarmuziewicz przypomniał, że on sam w roku 1998 - gdy w Sejmie trwała debata nad reformą administracyjną państwa zakładającą likwidację województwa złamał dyscyplinę klubową i był temu przeciwny. "W tym czasie poseł Kłosowski pracował w szkole, i nie przypominam sobie, żebym widział go w wielkim łańcuchu protestu przeciwko likwidacji województwa" - zaznaczył.
Kłosowski wyjaśnił w rozmowie z PAP, że jego intencją było tylko przekazanie widzom programu opinii zasłyszanej od wyborcy, i poznanie opinii PO w tej sprawie. "Było to pytanie do pana Jarmuziewicza, by jego formacja jasno opowiedziała się, czy ma jakieś plany wobec woj. opolskiego, bo spotkałem się z opiniami, że PO planuje likwidację dwóch województw. Procesu się nie boję" - powiedział.
Poseł PiS dodał, że dla Opolan lepiej byłoby, gdyby taka jasna odpowiedź padła w publicznej debacie, a nie na sali sądowej.
Decyzję sądu w sprawie pozwu poznamy we wtorek przed południem. (PAP)
jsz/ par/ mhr/
