Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: Ponad 23 mln zł za dokończenie budowy CWK

0
Podziel się:

Ponad 23 mln złotych zapłaci miasto Opole firmie POM z Krapkowic, która
wygrała przetarg na dokończenie budowy Centrum Wystawienniczo-Kongresowego (CWK) w Opolu - podał
wiceprezydent miasta. Poprzedni wykonawca, włoska firma, w trakcie prac ogłosiła upadłość.

Ponad 23 mln złotych zapłaci miasto Opole firmie POM z Krapkowic, która wygrała przetarg na dokończenie budowy Centrum Wystawienniczo-Kongresowego (CWK) w Opolu - podał wiceprezydent miasta. Poprzedni wykonawca, włoska firma, w trakcie prac ogłosiła upadłość.

W odpowiedzi na ogłoszony przez miasto kilka tygodni temu przetarg wpłynęło siedem ofert. Jak powiedział PAP w piątek wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko, tylko jedna z nich cenowo nie przekraczała kwoty, którą Opole zamierzało przeznaczyć na dokończenie budowy CWK - niecałych 24 mln zł.

"Oferta firmy POM Krapkowice, którą wybraliśmy jako wykonawcę dalszej części prac, to nieco ponad 23 miliony złotych. Kolejna z najtańszych ofert była już o blisko 600 tysięcy wyższa" - dodał Kawałko.

Wiceprezydent Opola zapewnił, że wybrana firma została sprawdzona pod względem formalnym, jak też co do rzetelności przygotowania oferty. Jeśli nie będzie odwołań miasto po 10 dniach roboczych chce podpisać umowę z nowym wykonawcą i przekazać firmie plac budowy.

"Wykonawca będzie miał 10 miesięcy od momentu przekazania placu budowy na zakończenie tej inwestycji" - zapowiedział Krzysztof Kawałko.

Na dotychczas wykonane w ramach budowy CWK prace miasto wydało już prawie 10 mln zł. Całkowity koszt inwestycji ma więc wynieść ok. 33 mln zł. Włoski wykonawca, który rozpoczął budowę, miał wybudować CWK za 25 mln zł.

CWK to jedna z najbardziej prestiżowych inwestycji Opola. Z planów wynika, że w Centrum ma być hala z foyer na 2,5 tys. osób, sala konferencyjna dla 200 osób i zaplecze usługowe. Mają się w nim odbywać wystawy, konferencje i targi.

Wiadomość, że włoska firma budująca CWK ogłosiła we Włoszech upadłość, dotarła do władz Opola w marcu. Miasto domaga się od włoskiego przedsiębiorcy zapłaty 2,5 mln zł kary za odstąpienie od realizacji inwestycji, co przewiduje umowa. Krzysztof Kawałko wyjaśnił, że sprawa ta najprawdopodobniej jeszcze w tym roku trafi do sądu. "Musimy tylko przejść wszystkie wcześniejsze wymagane prawem etapy, wysłaliśmy już przedsądowe wezwanie do zapłaty" - sprecyzował wiceprezydent. (PAP)

kat/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)